*4 dni później*
Gdy tylko się obudziłam wolnym krokiem skierowałam się w stronę toalety. Wykonałam całą poranną rutynę i wróciłam do pokoju. Zajrzałam do kalendarza. Właśnie wtedy uświadomiłam sobie, że już jutro jadę na obóz.
-Jeju! Wciąż nie mogę uwierzyć, że to już jutro jadę na star4fans. To jest za piękne, żeby było prawdziwe... A jednak jest!- krzyczałam sama do siebie.
Dzielą mnie godziny od wyjazdu.
-Ola! Spakowałaś się czy nadal będziesz gadać sama do siebie?
-Już się pakuje mamo!
-Okej.- zaśmiała się
Podeszłam do szafy i wyrzuciłam wszystkie ciuchy na podłogę. Do walizki schowałam m.in.: bluzę z sklepu Naruciaka. Kilka par spodni, podkoszulek i bieliznę. Do kolejnych kieszonek schowałam potrzebne rzeczy. Praktycznie już jestem gotowa. Po krótkiej chwili usłyszałam pukanie do mojego pokoju. Zobaczyłam Wiktorię uśmiechnięta od ucha do ucha.
-A ty co taka uśmiechnięta?- zapytałam.
-No przecież jutro jedziemy! Nie cieszysz się?!
-Cieszę się, ale mniej to okazuje, bo zmęczona jestem pakowaniem.
-Ja pierdziu! Zapomniałam się spakować!Wiktoria szybko wybiegła z pokoju, a ja opadłam na łóżko. Jak ona mogła zapomnieć się spakować?! Chociaż po niej można się wszystkiego spodziewać. Jest nie obliczalna. Podeszłam do biurka, aby zobaczyć, która jest godzina! Cholera! Już 15:34?! Kiedy ten czas tak minął?! Zbiegłam do kuchni, ale ujrzałam tylko karteczkę od mamy, że musiała pilnie jechać do pracy, a na stole mam pieniądze, abym zamówiła coś do jedzenia. Szybko wzięłam telefon do ręki i wybrałam numer mojej ulubionej pizzerii.
*Wieczór*
Po obejrzeniu Trylogii Igrzysk Śmierci udałam się do łazienki, by wykonać wieczorną rutynę. Wzięłam gorącą kąpiel, a następnie wytarłam ciało i ubrałam pidżamę składającą się z krótkich shortów oraz koszulki na ramiączkach. Zmęczona udałam się do pokoju, aby potem paść na łóżko i przytulić się do pluszaka Andrzeja...
🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍
Suprajs! xD Oto nowy rozdział! Brawo dla mnie, bo wreszcie go napisałam. Kto przeczyta rozdział niech napisze w komentarzu "naleśnik". Oczywiście zachęcam do gwiazdkowania i czytania kolejnych rozdziałów.
#dysortografiaPozdrawiam
Sztefano💞
CZYTASZ
Medalion| Naruciak
Fanfiction-Z czego się tak śmiejesz idioto?! -Z ciebie mała... -Mała to jest twoja pa... -A co? Sprawdzałaś?- powiedział śmiejąc się. -Ugh... Jesteś żałosny... Ola ma 17 lat. Razem z rodzicami mieszka w Sopocie. Ma przyjaciółkę- Wiktorię. Jej marzeniem jest p...