Jego reakcja na to,gdy powiedziałaś mu,że jesteś w ciąży - Parrish

1.7K 47 4
                                    

Kiedy wychodziłaś z kliniki zdawałaś sobie sprawę jak źle postąpiłaś,że nie przyszłaś tutaj z Jordanem. Wiedziałaś,że jest cholernie mocno zapracowany,więc nie chciałaś mu zawracać głowy badaniami,na których okazało się,że za dziewięć miesięcy urodzisz dziecko. 

Jechałaś do domu łamiąc przy okazji kilka zakazów i przekraczając prędkość na terenie zabudowanym. Co za różnica czy jedziesz czterdzieści na godzinę,czy sto czterdzieści? Ale w końcu zatrzymał Cię policjant. Szczęście w nieszczęściu,tym policjantem był Jordan.

- (y/n) możesz mi wytłumaczyć dlaczego jedziesz więcej niż powinnaś? - zapytał mężczyzna unosząc prawą brew.

- Ja...emm...eeee...bo tak? - zaczęłaś się jąkać. 

- Wszystko okey? 

Westchnęłaś,po czym wzięłaś głęboki oddech kładąc ręce na kierownicy.

- Nie wiem czy jest okey - odpowiedziałaś pochylając głowę nad kierownicą.

- Co się stało? - zapytał zmartwiony.

- Możemy porozmawiać w domu,proszę?

- Ehh no okey,ale jedź ostrożnie,nie chcę,żeby ci się coś stało,okey?

- Okey - zauważyłaś już tylko jak wsiada do auta i odjeżdża,zrobiłaś to samo.

Po 20 minutach dojechałaś do domu,weszłaś i poszłaś zrobić obiad. W pewnym momencie kiedy mięso ci się smażyło do domu wszedł Twój chłopak.

- (y/n) jesteś? 

- W kuchni - odpowiedziałaś dalej mieszając mięso z sosem.

- Teraz mi powiesz co się stało? - zapytał nadal zmartwiony policjant.

- Byłam dzisiaj na badaniach - zaczęłaś,ale ci przerwano.

- Czemu mnie nie zabrałaś? 

- Mogę dokończyć? - skinął potwierdzająco głową. 

- Jestem w ciąży.

- Co? - zdezorientowany Jordan kręcił głową - Jak?

- Serio? Tylko tyle?

- Czekaj myślę - chwila ciszy - O cholera będę ojcem, t-t-to wspaniale!

Przytulił cię krótko i pobiegł obdzwonić wszystkich z tą wiadomością,a ty dalej zajmowałaś się obiadem.

Stiles,what the hell are you doing?! - czyli #PreferncjeTeenWolfOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz