poniedziałek, 2 listopada 2015
Agnieszka miała 17 lat. Była ładną, inteligentną, grzeczną dziewczyną. Podobała się wielu chłopakom z klasy. W tym Adrianowi. Chłopak pił, ćpał i palił. Ledwo zdawał. Aga często chodziła w sukienkach. Tamtego dnia założyła swoją ulubioną sukienkę w kwiaty. Na jednej z przerw Adrian podszedł do dziewczyny i zapytał ją o chodzenie. Agnieszka odmówiła bez zastanowienia. Chłopak strasznie się wkurzył i postanowił się zemścić. Środa, lekcja języka polskiego. Nauczycielka wychodzi z klasy, by przygotować apel. Zostawia uczniów samych. Do Agnieszki podchodzi Adrian i dwóch jego kolegów. Wyciągają dziewczynę z ławki i na oczach całej klasy zaczynają rozbierać dziewczynę. Koleżanki Agi krzyczą, by ją puścili, ale oni nic sobie z tego nie robią. Uwalniają Agnieszkę dopiero, gdy stoi naga na środku klasy. Zapłakana dziewczyna ubiera się i wybiega ze szkoły. Idzie do domu, otwiera drzwi kluczem. Rodzice jeszcze nie wrócili z pracy. Jest sama. Idzie do kuchni. z szuflady wyciąga ostry nóż, a z szafki pod zlewem bierze butelkę wódki. Wchodzi do swojego pokoju, zamyka drzwi. Siada na łóżku i wypija część alkoholu. Krztusi się, nie smakuje jej, ale dzielnie wypija całą butelkę. Nie potrafiłaby zrobić na trzeźwo tego, co zamierza. Kładzie się, bierze nóż i podcina sobie gardło. Godzinę później do domu przychodzą jej rodzice.
- Aguś, jesteś już? Aguś?
Wchodzą do pokoju córki, gdzie znajdują jej martwe ciało. I kałużę krwi na kołdrze. Ta krew i kołdra dalej tam są. Rodzice nie wchodzą tam od śmierci ich aniołka. Od dziesięciu lat ...
CZYTASZ
Samobójcy
PovídkyCzy popełnienie samobójstwa to głupota? Otóż nie... Doprowadzenie człowieka do takiego stanu, że chce popełnić samobójstwo jest głupotą.