wtorek, 29 maja 2018
Dlaczego to zrobiłeś? Przecież miałeś wszystko! Kochającą rodzinę, wspaniałych przyjaciół, cudowną dziewczynę. Byłeś inteligentny, zdolny, ambitny, świetnie się uczyłeś. Miałeś wiele talentów i osiągnięć. Czy zapomniałeś o tych wszystkich nagrodach, pucharach, dyplomach i medalach? Teraz już Ci się nie przydadzą, ale Twoim bliskim będą codziennie o Tobie przypominać. Przecież byłeś dumą szkoły i rodziny. Młody, przystojny, inteligentny, wysportowany i ciekawy świata. Pamiętasz, jak chciałeś uczynić go lepszym? Jak chciałeś zmienić sposób myślenia ludzkości? Byłeś pełen nadziei na lepsze jutro. Niczym się nie przejmowałeś. Zawsze potrafiłeś znaleźć wyjście z każdej sytuacji, rozwiązanie każdego problemu. Wszystko przychodziło Ci z taką łatwością. Żyłeś chwilą, ale wyciągałeś wnioski z przeszłości i miałeś perspektywy na przyszłość. Wszyscy Cię podziwiali. Każdy chciał się z Tobą przyjaźnić. Byłeś naszą największą nadzieją. Zawsze walczyłeś i wygrywałeś każdą walkę. Więc dlaczego tym razem przegrałeś? I to z samym sobą? Z własnym organizmem? Co takiego się stało, że poddałeś się chorobie? Dlaczego nie podjąłeś nawet najmniejszej walki? Wiesz, co zrobiłeś? Świat stał się szary i ponury. Ludzie snują się po mieście jak cienie samych siebie. Zostawiłeś po sobie pusty pokój i puste serca. Zostawiłeś smutek i rozpacz. Zostawiłeś ból i łzy. Zostawiłeś śmierć i zniszczenie. Dlaczego śmierć? Bo Twój najlepszy przyjaciel właśnie kończy pisać ten list. Nie potrafi żyć w świecie, w którym nie ma Ciebie. Mój pociąg już nadjeżdża. Do zobaczenia.
CZYTASZ
Samobójcy
Historia CortaCzy popełnienie samobójstwa to głupota? Otóż nie... Doprowadzenie człowieka do takiego stanu, że chce popełnić samobójstwo jest głupotą.