29. Skąd do jasnej cholery znasz moją siostrę?!

75 0 0
                                    

Chłopaki są już na scenie dobrą godzinę, a ja muszę się opiekować Lux. Postanowiłam wziąć ją na stadion, bo prawdę mówiąc bardzo chciałam zobaczyć chłopaków na scenie.

- Mal! Poczekaj! -odwróciłam się do tyłu i od razu tego pożałowałam.

- Czego chcesz Leon? - spytałam oschle.

- Gdzie idziesz?

- To chyba nie twoja sprawa. Możesz dać mi spokój dzisiaj? Nie mam ochoty się z tobą kłócić - powiedziałam i przyspieszyłam kroku, chcąc jak najszybciej znaleźć się na stadionie. Weszłam z małą za kulisy i obserwowałyśmy chłopaków świetnie się przy tym bawiąc.

***

Po godzinie wszyscy byliśmy już razem w busie, który wiezie nas do hotelu.

- Idziemy dzisiaj do klubu? - spytał jak zawsze pełen energii Lou.

- Tak!! Dawno nigdzie nie byliśmy razem. Może poza koncertem, obiadem i wszystkim innym - zaśmiałam się.

- Możemy iść - zgodzili się wszyscy.

- To załatwione. Kto dzwoni do Paula go o tym poinformować? - spytał Liam

- Ty. Nie wiem po co się pytasz, skoro dobrze wiesz - powiedział blondyn na co go uderzyłam w ramię. Gdy byliśmy w hotelu od razu pobiegłam się naszykować. Włożyłam małą czarną, do tego czarne szpilki i tego samego koloru wzięłam torebkę.

Gotowa poszłam do salonu, w którym ku mojemu zdziwieniu siedział Leon.

- Co ty tu robisz? - spytałam.

- Czekam na was. Idę z wami na imprezę. Potem dołączy do nas Stella - powiedział na jednym wdechu, jakby bał się, że mu przerwę.

- Okay.

- Okay? Nie jesteś zła?

- Nie. Jeśli mi nie będziesz wchodził w drogę, to nie będę zła.

- Okay. Jak tylko dojedziemy do klubu, stracę ci się z zasięgu wzroku - uśmiechnął się do mnie przyjaźnie. Może jestem dla niego za niemiła? Może naprawdę żałuję tego co mi zrobił? Będę potrzebowała czasu, żeby się o tym przekonać.

- Jak pojawi się Stella, dasz mi znać?

- Jasne - chłopak tak nagle się ożywił. Może się nie spodziewał się tego pytania z moich ust?

- Dzięki - powiedziałam uśmiechnęłam się do niego. Siedzieliśmy w ciszy tak długo, aż reszta nie była gotowa. Weszli wszyscy do salonu i gdy zobaczyli Leona stanęli jak wryci. Lucy z Nikolą spojrzały na mnie przerażone, a chłopaki patrzyli się na mnie zdziwieni.

- Leon jedzie z nami do klubu, a potem dołączy do nas jego siostra.

- To ty masz siostrę? - zapytał go mulat.

- Tak. Jest w wieku Harry'ego.

- Dobra, koniec gadania. Jedziemy na imprezę - powiedziałam wyjątkowo szczęśliwa.

***

W klubie mieliśmy swoją loże. Można to nazwać lożą dla VIP'ów. Mieliśmy tam wszystko, czego nam było trzeba. Alkohol, przekąski i wiele innych. Od razu poszłam z Niallem tańczy. Od czasu do czasu zaczepiały nas jakieś fanki, ale blondyn skutecznie je odganiał. Oczywiście w trakcie tańczenia piliśmy dużo alkoholu.

- Mal? Stella przyszła - podszedł do nas Leon z lekkim bananem na twarzy.

- Okay. Już idziemy - pociągnęłam Horana za rękę do naszej loży. Usiedliśmy w tym samym momencie, gdy Leon pojawił się obok nas z brunetką przy boku.

- Cześć wszystkim - przywitała się jak zawsze spokojnie.

- Cześć Stella - spojrzałam na nią nie pewnie. Kiedyś myślałam, że przyjaźń z tą dziewczyną będzie na całe życie.

- Stella?! - spytał dławiąc się drinkiem Zayn.

- Cześć Zayn - uśmiechnęła się do niego słodko.

- Skąd do jasnej cholery znasz moją siostrę?! - krzyknął zbyt gwałtownie Leon.

Summer Love // N.H & L.POpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz