2

5.6K 375 34
                                    

*JIMIN POV*

Gdy do biura tego króliczego mężczyzny wszedł Sehun hyung, zaprzestałem jedzenia i uniosłem wysoko głowę, spoglądając na niego.

To ohydne jedzenie, mogę jeść na szczęście tylko w cieleniu kotka.

Przechyliłem głowę w bok, i wpatrywałem się w niego przez co otworzyłem usta ze zdumienia.

-Jiminnie - odparł podchodząc do mnie, delikatnie pogładził mnie po łebku przez co uśmiechnąłem się lekko ale niestety on nie mógł tego zobaczyć -Co tu robisz, kotku?

-Dlaczego mówisz do zwierzaka? – odparł przystojny mężczyzna, którego imienia nadal nie znałem

-Nie znasz jego drugiej strony – odparł czarnowłosy, śmiejąc się cicho

*JUNGKOOK POV*

- Nie znasz jego drugiej strony - czarnowłosy, śmiejąc się cicho

-Co masz na myśli? - oparłem się o biurko i założyłem ręce na klatkę piersiową, wzdychając ciężko-Przecież to zwyczajny kotek i swoją drogą całkiem uroczy

-Ah, w takim razie powinieneś go zobaczyć w innym wcieleniu - podszedł do zwierzaka i zakrył kocykiem. Nie rozumiałem kompletnie nic, dopóki ten kociak nie zamienił się w człowieka. Sehun od razu zakrył go kocem bo był nagi a ja, jak kołek stałem w miejscu wpatrując się w tego dzieciaka.

Spojrzałem na niego, okazał się być tak cholernie pociągającym a zarazem uroczym, że miałem ochotę go mocno przytulić i nigdy nie wypuszczać, ze swoich ramion.

-Skąd to wiesz? - jęknąłem wpatrując się w chłopca

-Mój, Baekkie też taki jest - wzruszył ramionami - A to jest jego przyjaciel. Jeśli już go przygarnąłeś to niech zostanie z tobą.... On nie może sam chodzić po mieście i... - przerwałem mu

-Oczywiście, że go zaadoptuje-odparłem entuzjastycznie- Znaczy przygarnę –powiedziałem szybko się poprawiając. Podszedłem ostrożnie do rudowłosego przyglądając mu się dokładnie.

Był taki idealny.

-Ah i, żebyś wiedział-oznajmił Sehun- Jiminnie nie jest taką potulną owieczką jak Baekhyun -parsknął śmiechem - I nie je tej kociej karmy-dodał

- Jest ble -wymruczał kotek, a mnie na moment stanęło serce. Jego głos był taki delikatny i zarazem cudowny. Boże dziękuję ci za to, że postanowiłeś mi dać spotkać takie urocze stworzenie...

My sweet cat || KookminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz