Okay od razu na wstępie chce napisać, że nie umiem w podziękowania tak samo jak w epilogi..
Jednakże z całego serduszka chce wam podziękować za czytanie tego opowiadania. Liczba wyświetleń oraz gwiazdek i komentarzy była nieziemsko wielka. Mam ochotę was wszystkich wyściskać za tak wielką liczbę.
Może ostatnie rozdziały nie były jakieś spektakularne jednak tak chciałabym zakończyć to całe opowiadanie w tak tandetny i uroczy sposób jaki mogłabym napisać kiedykolwiek. Jestem również wdzięczna za napisanie tylu przemiły komentarzy, które były skierowane w moją stronę co oczywiście motywowało mnie do dalszego pisania.
Tak jak każdy autor miałam swoje chwile słabości i zastanawiałam się czy nie zakończyć pisania na tym etapie co jestem i po prostu usunąć się z wattpada. Tak samo jak każdego autora i mnie spotkał hejt jednak się tym nie przejęłam zbytnio bo było wiele wspaniałych osób, które mnie docenia.
Moje opowiadania nie są jakieś cudowne, żeby ktokolwiek je pokochał jednak jestem dumna z tego co dzieje się z wyświetleniami i gwiazdkami. Naprawdę jestem szczęśliwa, że ktoś docenia moją ciężką pracę.
Jeszcze raz wam bardzo dziękuję za to, że w ogóle to czytaliście i cieszę się, że zostaliście do końca. Kocham was bardzo mocno pingwinki i pamiętajcie o tym na długo♥
Jeszcze na pewno spotkamy się w jakimś moim innym opowiadaniu, więc nie uciekajcie za szybko z mojego profilu, kochani!
Kookminy na dobry dzień♥
CZYTASZ
My sweet cat || Kookmin
FanficJungkook jest biznesmenem i pewnego dnia postanawia iść do pracy pieszo z powodu pięknej pogody. Przechodząc przez park spotyka zwiniętą kuleczkę pod ławką. Jimin urocza kocia hybryda nie potrafi odnaleźć się w nowym świecie, czy Jeongguk mu w tym p...