Epilog

2.9K 182 26
                                    

*5 LAT PÓŹNIEJ*

Minęło już 5 lat odkąd oświadczyłem się Jiminowi. I rok odkąd wzięliśmy ślub. Nasz synek Junsu był owocem naszej miłości i byłem szczęśliwy, że miałem u swojego boku tą dwójkę. Jak się okazało Junsu również ma uszka i ogonek co mnie niezmiernie cieszy bo widząc tą dwójkę razem, cały czas się rozczulam. Byłem szczęściarzem mając całą rodzinkę w komplecie. Co prawda brakowało nam tylko szczeniaka, który ma być prezentem dla naszego syna bo od dłuższego czasu nas o to prosił.

Chanyeol i Baekhyun również byli ze sobą szczęśliwi. Również postanowili się pobrać jednak nie chcieli mieć dzieci ani żadnych zwierząt. Jednak ważne, że przez ten czas dogadują się ze sobą idealnie i życzę im tego na długie lata.

Co do Sehuna. Dowiedziałem się, że nadal jest z Luhanem i raczej będą ze sobą długo. Im również życzyłem szczęścia bo jednak każdy na to zasługiwał nawet jeśli zrobił coś złego.


Moja historia oraz mojego słodkiego kotka i naszego synka właśnie kończy się w tym momencie. 

We trójkę.

Szczęśliwi i pełni energii każdego dnia.


***

Właśnie teraz kończy się ta historia. Przepraszam za tak beznadziejny epilog ale jednak nie umiem pisać zakończeń... Jednak nie rozstawajmy się jeszcze. Zostały nam podziękowania, które już niedługo dodam!

My sweet cat || KookminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz