Naruto - Nowa Nadzieja [Sezon2]

Rozdział 53 - Nowy Mistrz, drużyna i czas przed treningiem?

- Drużyna 4 to Naruto Uzumaki, Kira Inasha oraz Nami Maoi wasz sensei czeka w sali nr 15 - Wypowiedział by po chwili spojrzeć na wychodzących z sali uczniów.

- Ciekawe kim będzie nasz sensei - Zaczęła Nami zaś Naruto patrzył zimnym wzrokiem w stronę drzwi miał dziwne deja vu że ktoś powiedział mu że taka sytuacja się wydarzy.. Mniejsza powiedział w myślach by po chwili otrzymać przysłowiowy opieprz za nadużywanie myśli które jego współlokator zmuszony był wysłuchiwać.

- Weszli do sali, przy biurku zastali siedzącego niejakiego Asume Sarutobiego bowiem znali go z niejednej opowieści.

- Witam was - Zaczął na wstępie - Jestem Asuma Sarutobi i będę waszym Senseiem Drużyno 4. - Dodał i popatrzył w stronę uczniów. - Więc może się przedstawmy zacznę ja jako że lubię opowiadać krótko i na temat to powiem tylko tyle że jestem Jóninem konohy oprócz tego jestem osobą wyluzowaną i spokojną myślę że więcej dowiecie się w praktyce niż w samych opowieściach więc znając kulturę niech zaczną piękne damy. Niech zacznie czarnowłosa - Dopowiedział widząc po ich twarzach że niewiedzą kto ma zacząć.

- Jestem Kira Inasha, moje żywioły to ogień i ziemia uwielbiam taijutsu jak i ninjutsu, zaś jeżeli chodzi o moją osobowość to staram się być spokojna i nie interweniować w rzeczy które mnie nie dotyczą. Moim marzeniem jest by być ninją rangi S.

- Nazywam się Nami Maoi nie wiem jakie mam żywioły ale głownie interesuję się medycznym jutsu jak i ninjutsu, mam jak to sensei Iruka mówił spore pokłady czakry jeżeli chodzi o moją osobowość to podobne do Kiry tyle że jestem bardziej wybuchowa jak coś mnie zdenerwuje. Moim marzeniem jest być w top 15 ninja konohy.

- Cóż zostałem ja... Uzumaki Naruto znienawidzony przez wioskę cóż w sumie nic nowego, jeżeli chodzi o żywioły to jeszcze nie sprawdzałem zaś jeżeli chodzi o to co lubię najbardziej to ninjutsu i taijutsu. Głownie walka ostrzami długimi, moje marzenie? Proste zniknąć w taki sposób by nikt się nie zorientował, mało możliwe ale genialne.

- Więc skoro lepiej się poznaliśmy proponuje byśmy zrobili jutro oficjalny test Drużyny 4, będziecie musieli być punktualnie na polu treningowym nr 5. Nie toleruje spóźnialstwa więc nie polecam. Widzimy się za trzy godziny. - Dodał i znikł w biało-szarym dymie.

- To co ramen? - Zapytał blondyn a obie dziewczyny "wybuchły" śmiechem, było to powiem podstawowe pytanie blondyna.

- Jesne - Odpowiedziała czarnowłosa, ona również uwielbiała ramen. - Ja za to dziś nie obiecałam mamie pomóc w przygotowaniach do festiwalu - Dodała wychodząc za drzwi.

- To widzimy się jutro - Pożegnali się z nią i ruszyli w stronę ulubionego stoiska z jedzeniem.

***

W tym samym czasie, oddział składający się z Shino czyli starszej siostry Naruto wędrował wraz z zastępczym senseiem po polanie. Kierowali się w stronę Suny by poinformować ich o zmianach dotyczących egzaminu na chunnina.

***

W międzyczasie dwójka "sojuszników" "kompanów" z drużyny zajadało się w najlepsze miskami ramenu, z okazji zdania przez Naruto testów, wcześniej wymieniony dostał aż 5 misek ramenu za darmo z karnetem dwu tygodniowym który daje mu możliwość wziąć trzy misy w cenie jednego przez dwa tygodnie, co dla Naruciaka było naprawdę ważną opcję.

- To widzimy się na polu - Dodał i bardzo szybko ulotnił się z restauracji, biegł w stronę głów Hokagę gdzie zawsze mógł w spokoju pomyśleć.