JISUNG:ej jak wrócisz to pójdziemy na boisko?
MINHO:po co na boisko
JISUNG:pograć w kosza
MINHO:czemu nagle ci się aktywności fizycznej zachciało
JISUNG:chan będzie
I lix z binem
MINHO:zacząłeś rozmawiać z changbinem?
JISUNG:nom
Jest całkiem fajny
Trzeba tylko chrisa do niego przekonać bo twierdzi że się go boi
Idiota nie?
MINHO:no idiota
JISUNG:pójdziemy?
Proooosssseeeeeee
MINHO:dobra i tak nie mamy co robić więc why not
JISUNG:Lee Know english now?
MINHO:yes
JISUNG:mówiłem że się nauczusz
Jestem z ciebie dumny hyung
MINHO:fajnie
JISUNG:długo cię nie ma
MINHO:spodkałem hyunjina po drodze
JISUNG:aha
I o czym gadaliście
MINHO:o różnych głupotach
Pytał o ciebie
JISUNG:i co
MINHO:uważam że nie powinnienes olewac swoich kolegów
JISUNG:Nie olewam
MINHO:co ci hyun i min zrobili?
JISUNG:nic
Nie chcę o tym gadac
MINHO:idioto...
JISUNG:chodź juz
MINHO:ide
JISUNG:to dobrze
MINHO:co ty zamierzasz wg zrobić z bangiem i yangiem?
JISUNG:...
Czytałeś znowu moje i chana wiadomości
MINHO:czytałem bo miałeś odblokowany telefon
Więc?
JISUNG:jeszcze nwm
Ten gnojek jest głupi
MINHO:yang czy chan?
JISUNG:Chan to twój hyung debilu
MINHO:no i?
JISUNG:ehhhhh
Nie wazne
MINHO:wysuszyłeś włosy?
JISUNG:tak
MINHO:wyszły?
JISUNG:są czarne
tak jak miały być hihihihi
MINHO:musisz ślicznie wyglądać
W czarnych ci najładniej
JISUNG:aaaawwwwwuuuuu
Idź szybciej
Chcę cię przytulić
MINHO:spokojnie kochanie idę_________________________
Nie mam pomysłów. Help me plz.
CZYTASZ
Hey | minsung
Fanfiction"Hey my friend" Jisung piszę z Minho. *Minsung* *głównie chat, ale normalne opisy też* *krótkie rozdziały* *błędy w chacie są celowe* *możliwe shipy poboczne*