MINHO:boże chłopie ile ty się myjesz!?
JISUNG:sory
Zaraz wychodze
MINHO:z kim ty gadałeś?
JISUNG:z chanem
MINHO:aha
Fajnie
JISUNG:o co ci chodzi
MINHO:o nic
On musi dzwonić do ciebie o 22?
JISUNG:pytał o wycieczkę tylko
MINHO:jaką
JISUNG:mamy wyjście z jego klasą we wtorek
MINHO:aha
Fajnie
JISUNG:no co
To tylko wycueczka
Weź się nie wkurzaj
MINHO:a czy ja coś mówie
Rób co chcesz
I z kim chcesz
TYLKO NIE Z NIM
JISUNG:bo?
MINHO:bo na ciebie leci?
JISUNG:hahahahhahahahahahha
Ta jasne
MINHO:no
Nie widzisz tego?
Jak się uśmiecha jak cie widzi
Albo jak do ciebie ciągle pisze
JISUNG:wcale nie
MINHO:widziałem
JISUNG:GRZEBIESZ MI W TELEFONIE!?
MINHO:to tylko dla twojego dobra
JISUNG:ŻE CO KURWA
NIE MOŻESZ MI PATRZEĆ W MOJE PRYWATNE RZECZY
MENDO
ŚPISZ NA KANAPIE
MINHO:no ej
Nie krzycz na mnie
Po prostu nie chce żeby ten dupek się do ciebie przystawiał
JISUNG:niby czemu
MINHO:bo cię lubie
Już przez to mówiłem
Ji?
Ej
Nie obrażaj się
Już nie będę Ci patrzył w telefon
JISUNG:ale to nie o to chodzi czy czytasz moje wiadomosci
Lubisz mnie i jesteś zazdrosny
Znowu
Nie chcę żebyś był zazdrosny ale nie zrezygnuje ze znajomością z chanem tylko dlatego że mój udawany chłopaka jest zazdrosny
To chore
MINHO:tak trochę
JISUNG:aha
Czyli uważasz że wina leży po mojej stronie??
MINHO:nie
Uważam że Bangowi należy się wpierdol
JISUNG:MINHO
NIE
NIE MOŻESZ GO POBIĆ
MINHO :TO NIECH SIĘ OD CIEBIE ODPIEPRZY
JISUNG:nie będziesz mi mówić co mam robic
I czego on ma nie robic
Zaraz wyjde
Pogadamy
MINHO:możemy teraz
Nie chcę żeby on mi cię zabrał
Nie chcę żeby ktokolwiek mi cię zabrał
JISUNG:nawet nie chcesz ze mną być
Pies ogrodnika cholerny
Dupku
MINHO:daj mi czas to może to się zmieni
JISUNG:hdeiodjwowkwkwkwkw
Spieprzaj
MINHO:na pewno?
JISUNG:nie
Nie zasnę bez ciebie
MINHO:czyli jednak mogę z tobą spać?
JISUNG:yyyhh
Tak
CZYTASZ
Hey | minsung
Fanfiction"Hey my friend" Jisung piszę z Minho. *Minsung* *głównie chat, ale normalne opisy też* *krótkie rozdziały* *błędy w chacie są celowe* *możliwe shipy poboczne*