15.Trolle.

593 40 12
                                    


Obudziłem się leżąc główką oparty o tors Changbina. Chłopak jeszcze się nie obudził, a ja nie chciałem wstawać gdyż było mi tak wygodnie.

Jednak nie mogłem leżec tak wieczność, więc powoli wygramoliłem się z łóżka i ruszyłem w stronę szafy. Wyjąłem z niej granatowe dżinsy z dziurami na kolanach i białą bluzkę na krótki rękaw.

Poszedłem wziąć prysznic, po którym się ubrałem, umyłem zęby i pomalowałem.

Opuściłem pomieszczenie i udałem się spowrotem do pokoju. Usiadłem na swoim łóżku i wziąłem telefon do ręki. Bo słyszałem co chwile melodijke oznaczającą przyjście powiadomienia.

Włączając go zobaczyłem powiadomienia o wiadomościach od V, czego on tym razem chce.

Taeś😎:
Felix.
Felix.
Felix.
Felix.
Feliś.
Feliś.
Feliś.
Felek.
Felek.
Felek.
Przyjacieluuuu.

Ja:
Kurde, Tae co chcesz?

Taeś😎:
Nic.

Ja:
To po co piszesz?

Taeś😎:
Bo mi się nudzi.

Ja:
*Face palm*. Ty idioto ty, ja myślałem że ktoś się do mnie dobija z jakąś ważną sprawą.

Taeś😎:
Ale to jest ważna sprawa. ;--;

Ja:
Mhhhm.

Taeś😎:
Pffff. Wiem że to było ironiczne. Focham się za to.
Pa.

Ja:
Papa, głupku.😜

Zaśmiałem się i odłożyłem telefon, Tae to naprawdę zachowuje się jak taka panienka.

Po chwili przyszło powiadomienie o wiadomości. Oczywiście napisał V. Wziąłem więc spowrotem urządzenie do dłoni.

Taeś😎:
Okeeey, odfocham się jeśli wymyślisz coś by mi się już nie nudziło.

Ja:
Chodź do mnie, obejrzymy coś.

Taeś😎:
Okey! Nie focham się już, zaraz będę.

Ja:
Okey. 😂

Poprawiłem łóżko i położyłem na nie laptopa, wziąłem jeszcze chrupki, żelki oraz sok z zakupów, które wczoraj zrobiliśmy.

Usłyszałem ciche pukanie, podszedłem do drzwi i otworzyłem je. W progu stał Tae z uśmiechem.

- Hey Feli.. - Zaczął głośno jednak ja mu przerwałem kładąc palec na jego ustach.

- Ciiiiii. Changbin śpi. - Powiedziałem i wpuściłem go do środka.

Usiadł na łóżku i patrzył na mnie czekając aż ja zrobię to samo. Przyjrzałem się mu i muszę przyznać że wyglądał uroczo.

Miał na sobie czarne rurki z dziurami na kolanach oraz za dużą niebieską bluzę (zdj w medii).

Usiadłem obok niego i włączyłem jakąś bajkę o nazwie Trolle bo mnie poprosił.

Już oglądając początek wiedziałem że to będzie trudne, jednak z perspektywy Tae było to genialne widząc po iskierkach w jego oczach.

••••••••••••••
Hejka.^^

Mam nadzieje że wam się podoba.

Przepraszam za błędy i powtrórzenia.

Życzę miłego czytania.

Pozdrawiam.~💙💙

Akademik.~Changlix. [ZAKOŃCZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz