Akademik.~Changlix. [ZAKOŃCZONE]

29

Changbina emocji nie dało się dostrzec, był jakby szczęśliwy i dość smutny, zdziwiony..

Ale ja w to nie wnikałem, patrzyłem w telefon z zainteresowaniem, tak jak Changbin patrzył na mnie.

O dłuższym czasie znoszenia ciągłego wzroku współlokatora na mnie, zirytowany rzuciłem telefon na łóżko patrząc na chłopaka.

- No co?!

- Nic.

- To czemu patrzysz na mnie jakieś dobre 10minut??

- Dlaczego się złościsz?

- Bo mnie denerwujesz. - Wstałem i poszedłem pod prysznic.

*Taehyung pov.*

Gdy Jungkook wrócił do pokoju uśmiechnąłem się do niego.

- Jak tam w szkole? - Zapytałem, a chłopak odłożył plecak i usiadł obok mnie.

- Jak się czujesz? - Zmienił temat, i objął mnie ramieniem.

- Pierwszy spytałem. - Zmarszczyłem brwi.

- No dobra. Było fajnie. Graliśmy w kosza z waszą klasą.

- Ooo szkoda że mnie nie było..

- Aj tam, nie raz będziesz miał okazje pograć.

- Ale nie będę miał okazji patrzeć jak ty grasz.

•••••••••••••
Hejka.

Jak wam tam mija dzionek?

Bo u mnie dość dziwnie, na początku było fajnie, bo pierwszą lekcją był Polski, na którym musieliśmy wygłosić przemowienie, po moim przemowieniu pani stwierdziła że jest dużo błędów ortograficznych ale mam w "sobie jakiś urok", wyglądał jak jakąś prezydentka a poza tym dobrze współgrałam się z klasą.
XDDD? Ona nie widziała jak się trzęsłam? No ale wstawiła mi 6-. Niestety później poklocilam się z przyjaciółką i to dosc mocno.
Ogólnie to chciałam podpisać z jakąś Army, i wstawiłam post na gr BTS Poland Army na FB ale nie wstawili mi go, a ja chciałam tylko poznać kogoś nowego. :<<< Chamy wredne. ;--;