8.

1K 48 14
                                    

Bałaś się że wyrwie ci rękę tym ciągnięciem... Bolał cię już nadgarstek i ramie, cieszyłaś sie z jednej rzeczy ,że nie ciągnął cie za zabandażowaną rękę  bo byś tego nie wytrzymała. Nagle poczułaś do pasa wode zasyczałaś od jej zimna, byliście w kanałach ciągnął cię  tak aż nie doszliście do głównego pomieszczenia   puścił twoją rękę chciałaś wstać jednak poczułaś mocne uderzenie w rzebra skuliłaś się patrząc w ziemie...  Penny stał nad tobą i śmiał się jego śmiech odbijał się echem po kanałach... Postawił cię do pionu mocno trzymając.

- Spójrz na mnie!  - krzyknął w twoja twarz, twoj strach maksymalnie wzrósł co Penny wyczuł bo mocno zaciągnął się powietrzem. Spojrzałaś wystraszona w jego oczy. Byłaś cała zapłakana... Uderzył cię z taką siłą w policzek, aż się przewróciłaś usiadł na twoich biodrach jego swoimi zdolnościami sprawił ,że twoja usta zakleiła taśma, Pennywise jedną rękę złapał cię za szyję natomiast druga zmieniła się w tą ze szponami przejechał gładko po twoich ogrodniczkach przecinając je pod skosem ,z twoich oczu coraz więcej łez uciekało... Mruczałaś i piszczałaś przez taśmę jednak chłopaka to nie ruszało.

- Żałujesz?!  No powiedz że żałujesz ! - darł się a jego zęby wysunęły się. Czy żałowałaś?  Z jednej strony nie bo zasłużył sobie na to wkońcu cię  obraził ale z drugiej jeśli byś wiedziała, że skonczysz przez to w taki sposób nie odważyłabyś sie na uderzenie go. Przejechał ręką rozrywając twoją bluzkę byłaś w samym staniku chłopak popatrzył na twoje piersi, chciałaś go odepchnąć jednak siedział tak że twoje dłonie były uwięzione pod jego nogami. Popatrzył ci w oczy uśmiechając się chytrze, przyłożył jeden palex do twojego obojczyka delikatnie wbijając swój pazur w twoja skórę, zapiszczałaś gdy przejechał nim aż do twojej lewej piersi  kerw zaczęła ci lecieć - powiedz że żałujesz T/I. - taśma zniknęła z twoich ust ,a Penny patrzył w twoje oczy. Milczałaś sama nie wiesz czemu to chyba strach cię sparaliżował, rudowłosy zaciągnął się ponownie tym razem mocniej twoim zapachem - mmm ten piękny słodki strach -  powiedział ślińąc się, poczułaś jak coś zaczyna chodzić po twoich rękach  spojrzałaś na nie i zobaczyłaś pająki czarne małe pajączki zaczęły chodzić po tobie ,zaczęłaś krzyczeć i szarpać się.

- Błagam przestań!! - krzyczałaś zapłakana. - żałuje słyszysz ?! Żałuje ! Tylko proszę przestań ! Zabierz je ! - wpadłaś w taką panikę,że nie panowałaś nad sobą  zaczęłaś się trząść arachnofobia...  tą fobie miałaś od dziecka,nienawidziłaś tego Penny doskonale wiedział jaki jest twój największy strach dlatego bez problemu wykorzystywał  to, uśmiechnął się.

- Nie można było tak odrazu? - popatrzyłaś na swoje ciało nie było już pająków.Odetchenłaś głęboko zamykając oczy. Klaun wstał  z ciebie - Penny już nie jest smutny! - zachichotał, i zaczął podskakiwać Popatrzyłaś na niego uśmiechając się smutno.

-Zabij mnie - wyszeptałaś zamykając oczy,a Pennywise znieruchomiał na twoje słowa.

Pennywise stał z tobą na rękach, pod drzewem budynku szpitala nie wiedział czemu twoje słowa go poruszyły?  Nigdy żadna z jego ofiar nie prosiła o zabicie jedynie co prosili o wolność...  I tak nic im to nie dało bo gineli, zawsze chciał usłyszeć jak jego ofiary proszą go o zabicie ich, cóż to byłaby za przyjemność dla jego uszu, jednak gdy usłyszała to od ciebie te dwa słowa... nie mógł się poruszyć przez długa chwilę dostał jakiegoś paraliżu ,,zabij mnie" cały czas słyszał twoj głos w swojej głowie ,który to powtarzał... Z twoich ust nie brzmiało to dla niego przyjemnie ani nie nakręciło go do zabójstwa ciebie. Wręcz przecienie poczuł większą niechęć do zjedzenia cię. Nie wiedział do końca co robi i dlaczego postanowił ci pomóc i przynieś cię do szpitala.Zakradł się do jakiegoś pomieszczenia i położył cię na pierwszymi łóżku jakie znalazł potem omamił jakaś pielęgniarkę swoimi zdolnościami aby poszła po doktora .Gdy wróciła z nim pielęgniarka nie była już otumaniona Penny był  w sali jednak nikt go nie widział patrzył na to jak udzielają ci pomocy , gdy byłaś badana zniknął...

************************
Do następnego !🎈🎈

,,IT" - nie zwykła historia    Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz