» travel → Norway, Sweden, Finland... with Bangtan Boys «
懇意 - bliskość
pjm + myg ⚣ ~switch
❝stay with me Jimin...❞
❝it's just complicated, you know?❞
k.th + j.hs ⚣ top!Taehyung
❝I need to make some space for Taehyung❞
❝Just smile and then my heart...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
— Kook, idź zawołać chłopaków. Menadżerowie przyszli — krzyknął Namjoon, przeczesując dłonią swoje wypłowiałe włosy i chowając je pod czarną czapką.
Mimo że wszyscy znajdowała się już w dormie, lider wciąż czuł, że nie wszystko jest pod jego kontrolą. Po telefonie od Hobeoma, który poinformował go, że za niedługo zjawi się u nich z gromadką dodatkowych osób, młody raper postawił sobie za punkt honoru ogarnięcie całej szóstki. Przygotowanie ich na coś o wiele większego, niż zwykła pogadanka, na którą tak bardzo liczyli.
Namjoon przeszedł przez korytarz, mijając olbrzymich rozmiarów regał. Na jego półkach znajdowało się dosłownie wszystko. Od ubrań, kosmetyków i kabli wszelkiego rodzaju, po leki, koszyki wypełnione drobiazgami i części do aparatów fotograficznych Sugi i Jungkooka.
— Chłopaki, zbiórka w salonie! — krzyknął Jin, lawirując między członkami ekipy filmującej.
Pomimo prawie codziennego przebywania z osobami, które nagrywały ich dzień dla nowych odcinków BangtanTV, Kim był szczerze zaskoczony. Okazało się, że w ciągu pobytu menadżerów w ich mieszkaniu, zdążył zarejestrować sześć dodatkowych kamer pochowanych na meblach.
— Namjoonie, pozwolisz na sekundę — poprosił, widząc idącego w jego stronę lidera z Hoseokiem.
— Tak, hyung — powiedział Joon, lekko kłaniając się kamerzyście, który pojawił się tuż przed nim.
— Dzień dobry — dodał Hobi z uśmiechem, próbując wyminąć mężczyznę, jakiego obecność zdziwiła większość będących już na korytarzu członków.
— Wiesz o co tu chodzi? — zapytał najstarszy Kim, gdy byli zostali sami, chowając się za szafą w jednym z pokoi.
— Tak, ale niewiele. Dzwonił do mnie ostatnio Bang. Mówił o jakimś urlopie...
— Serio? Czemu nic nam nie powiedziałeś?
— Poprosił mnie jedynie, abym się na to przygotował — powiedział Kim, gwałtownie gestykulując.
— A my? — Starszy nie ukrywał pretensji.
— To miała być pewnie niespodzianka. Za chwilę i tak się wszystkiego dowiemy.
— Nie lubię tajemnic. Mam nadzieję, że chociaż reszta będzie zadowolona.
— Nie wiem na czym ma to konkretnie polegać, ale widząc ten tłok, czuję że to coś większego.
— Może Suga się jeszcze czegoś dowiedział. Bang ostatnio często się z nim kontaktował.
— Niewykluczone.
— Hyung — powiedział Jungkook, uchylając drzwi do sypialni. — Czy my gdzieś wyjeżdżamy?