VII

1.4K 112 17
                                    

Dzisiaj po raz pierwszy od wielu lat znowu wsiądę na konia... Ale tym razem nie szkółkowego, tylko własnego.
Przed moim wypadkiem, głównym celem było wygrywanie. Teraz postanowiłam czerpać z jazdy przyjemność. Zacząć na nowo...

Ponieważ Dragon jest półdziki, będzie więcej pracy. Ale mi to zupełnie nie przeszkadza, a nawet cieszę się, że będę miała nowe wyzwanie.

Dziś mam pierwszą jazdę z Dragonem. Jest to jazda indywidualna, z uwagi na temperament mojego wałacha. Może kiedyś będę miała treningi grupowe?

Weszłam do boksu i zaczęłam czyścić Dragona. Starannie wyczesałam jego czarną sierść i powyjmowałam słomę z grzywy i ogona. Na koniec wyczyściłam kopyta. Dragon nie sprawiał żadnego problemu, był grzeczny i spokojny.

Gdy mój "kucyk" był czysty, zaczęłam siodłanie. Wyjęłam z mojej szafki ochraniacze w jaskrawym seledynowym kolorze.

"A gdyby podejść do tego z całkiem innej strony? Zmienić standard? Może by spróbować „naturalu"? Nigdy o tym nie myślałam, ale może to jest to?"

Założyłam więc sznurkowy kantar. Na szczęście kupiłam też taki, by trenować Doragona z ziemi. Cóż, chyba przyda się też na trening „z góry". Dopięłam do niego wodze i ponownie przyjrzałam się Dragonowi.

Wygląda cudownie...

Wyprowadziłam go z boksu. Skierowałam się ku wyjściu gdy zaczepiła mnie blondynka w moim wieku. Z tego co pamiętam, wygrała zawody.

- Hejo, jesteś tu nowa? - zapytała uśmiechnięta. - Oczywiście to nic złego! - szczerość biła od niej na kilometr.

- Aż tak to widać? - zaśmiałam się.

- Nie, ale cię nie kojarzę. Idziesz na jazdę?

- Tak.

- Zaraz! Ty nie masz ogłowia! Odważnie!

Wzruszyłam ramionami.

- A to twój koń? Skądś go kojarzę...

- To Dragon, od wczoraj jest moim koniem.

- Kupiłaś Dragona!? Wow! Czekaj, która godzina? Leć już! Potem porozmawiamy.

"Skąd w niej tyle pozytywniej energii!?"

- Tak w ogóle to jestem Nina. - podała mi rękę.

- Olga. - uścisnęłam jej dłoń. - Miło poznać, ale muszę już iść.

- Faktycznie! To do zobaczenia!

Coś czuję, że się polubimy...

Nie mogę w to uwierzyć ! Wczoraj przybyło ponad 60 wyświetleń ! Jestem z tego powodu meeeega szczęśliwa ! Dziękuję !

Dlatego już dzisiaj nowy rozdział ! Jak wam się podoba ?

Do następnego ~ Viva 😘

DragonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz