Minęły dwa tygodnie od śmierci Melissy. Wróciłem do Edynburga, bo mieszkanie w Leeds na każdym kroku mi o niej przypominało. O jej smutku, o jej śmiechu, o jej głosie. Poza tym, fizycznie ani psychicznie nie mogłem samodzielnie zająć się nasza córką. Tak jak chciała, nazwałem ją Alex. Nasze mamy starają się mi pomagać kiedy tylko mogą, ale ja też się nie poddaję, choć początkowo, nie było to tak proste.
***
- Cześć Shawn.
- Melissa? Co ty tu robisz? - Spojrzałem na nią że zdziwieniem.
- Przyszłam z tobą porozmawiać.
- A więc powiedz mi, dlaczego nie ma cię już ze mną?
- Ponieważ moja misja na ziemi została spełniona.
- Jaka misja?
- Obudzić w tobie nadzieję do życia i sprawić byś poczuł się silny.
- Ale skoro już jesteś to możesz zostać tu ze mną.
- Nie mogę, moja droga dobiegła końca, twoja właśnie się zaczyna. Dlatego pamiętaj, nie możesz zostać sam. Musisz poznać kogoś, kto ci mnie zastąpi.
- Melissa, co ty mówisz? Ciebie nikt mi nie zastąpi!
- Shawn, ja zawsze będę w twojej głowie i przede wszystkim w twoim sercu. Dlatego jeśli poznasz kogoś innego, TO NIC NIE ZMIENIA. Ja wciąż będę cię kochać.
- Ale Melissa... - zacząłem płakać
- Żegnaj Shawn...
- Melissa! Melissa!
Obudziłem się z krzykiem, nie mogąc się opanować.
Po chwili do pokoju wbiegła moja mama.
- Kochanie, co się stało?
- Melissa... Ona mi się śniła.
- Spokojnie, synku. Jeszcze nie raz ci się przyśni.
- Mamo, dlaczego los mi ją odebrał? Przecież ja ją tak kochałem, wciąż kocham, a teraz nie ma jej przy mnie.
- Shawn, nikt nie wie dlaczego niektóre rzeczy nam się przydarzają, ale po coś na pewno. Z pewnością to kiedyś odkryjesz.
Ona miała rację. Ten cios był mi potrzebny po to, bym zrozumiał co jest w życiu najważniejsze, że trzeba w końcu patrzeć w przyszłość, bo to co kiedyś było, już nigdy nie będzie takie samo jak przedtem.
CZYTASZ
Disability // S.M.
FanfictionBo prawdziwa miłość zaczyna się tam, gdzie niczego już w zamian nie oczekuję." Antoine de Saint Exupery Melissa i Shawn poznają się w szkole i zostają bardzo dobrymi przyjaciółmi. Po jakimś czasie dziewczyna zaczyna...