Sylwia pov;
Remo osobiście znów chodził po pokojach. Myślałam, że ominie mnie temat mojej "ucieczki" z obiadu jednak się myliłam.
Remo zawołał mnie po kolacji. Po zjedzeniu mojego posiłku od razu ruszyłam na rozmowę z nim.
- Sylwia, co się stało? Dlaczego tak nagle wybiegłaś ze stołówki? - spytał i bacznie mnie obserwował.
- Mały problem. Już wszystko jest okej. - uśmiechnęłam się - nic mi nie jest, naprawdę.
- Wiem, że coś się stało. Sylwia, możesz mi zaufać. Dochowam tajemnicy, ale musisz się przede mną otworzyć. Jak się wygadasz komuś, to zrobi Ci się lżej na sercu. - skomentował.
Westchnęłam i przetarłam twarz dłońmi. Powiedzieć mu czy nie? Zrobić to czy nie? Waham się.
- Remo, nic mi nie.... - przerwał mi.
- Sylwio, przepraszam że się Ci wciąłem w zdanie ale....dobrze, nie będę na Ciebie naciskał. - rzekł.
Miałam już wstać, ale naprawdę potrzebowałam pomocy. Usiadłam znów na krześle.
- Remo...powiem Ci wszystko, ale musisz mnie wysłuchać dokładnie. - spojrzałam na niego, kiwnął głową.
- Słucham.
- No więc to zaczęło się.....
10 minut później;
- ....i dlatego wybiegłam. - skończyłam, i mogę przyznać że Remo miał rację. Teraz jest mi lżej na serduszku.
- Poradzimy sobie. - powiedział - może chcesz mi coś zaśpiewać?
- Uh, może innym razem. - zarumieniłam się - mogę już iść?
- Oh, tak! - powiedział.
Kiwnęłam głową i opuściłam jego pokój - gabinet. Pod pomieszczeniem stali wszyscy z Young Stars.
Wyminęłam ich i poszłam do pokoju. Tam zastałam tylko Olgę i Martynę. A gdzie Amelia?
- Gdzie Amelka? - spytałam.
Usiadłam na łóżku i się na nim wygodnie położyłam.
- Znowu zniknęła z tymi dziewczynami. - wytłumaczyła Martyna.
- Aaa oki. - powiedziałam cicho.
- Długo Cię nie było. - podsumowała Ola.
Kiwnęłam głową. Miała rację. Dość długo mnie nie było, ale przynajmniej się komuś wygadałam.
- Sylwia, na jakie zajęcia się zapiszesz? - spytała Martyna.
- A jakie są? Bo nie słyszałam, żeby Remo o nich coś mówił. - oznajmiłam.
- Ah, Sylwia. Ty to chyba zakochana. - zażartowała Martyna - jutro przecież będzie nam mówił o nich.
- Faktycznie. - zaśmiałam się - jutro się okaże.
***
I jak się podoba rozdział?
Dajcie znać w komentarzu❣️
Gwiazdka 🌟 - Nowy Rozdział ❤️
Bayyyy!!!
CZYTASZ
Zakochana *S.P & J.D*
FanficSylwia Przybysz - 16-letnia dziewczyna z brązowymi włosami oraz tego samego koloru oczami. Makijażystka. Pewnego razu pojechała na Summer Camp'a. Poznała tam wiele osób. Była kojarzona przez swoje covery na YouTube'ie. Tam poznała jego. Swoją Pie...