45. Jaka Laska

702 44 16
                                    

Poczułam motyle w brzuchu. To coś czego nie czułam dawno. Po oderwaniu się od siebie spojrzałam chłopakowi w oczy, on zrobił to samo. Chwilę tak staliśmy, ale tą chwilę przerwała Gabi.

-To co moja ukochana paro? Idziemy?
-Jasne - powiedział uśmiechnięty chłopak.
-A nie, czekajcie muszę coś załatwić - blondynka podeszła do Michała i Olki.

Oni tylko spojrzeli na nią z pogardą, a ona zaczęła mówić.

-Jeśli myślicie, że uda wam się ich rozdzielić to grubo się mylicie. Łączy ich prawdziwa miłość, coś czego nie da się spierdolić, nawet wam się tu nie uda. Także darujcie sobie, bo następnym razem skończycie na oiomie.

Podeszła do nas i poszliśmy na swoje lekcje. Cieszę się, że ich mam, w najgorszych sytuacjach są przy mnie i zawsze dadzą jakąś dobrą radę.

Skip

Kończę się już szykować na randkę z Tomkiem. Wczoraj po pocałunku w ogóle się nie widzieliśmy. Dzisiaj też go nie widziałam, bo rano miał dodatkowe zajęcia, a na przerwach jakoś nie mieliśmy się okazji spotkać.

Jedyne co to napisał mi na Facebooku o której wychodzimy. Wracając jestem już ubrana i pomalowana. Teraz tylko włosy, swoją drogą strasznie zszedł mi kolor, ale podoba mi się.

Qwfffa specjalnie dla ciebie XD

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Qwfffa specjalnie dla ciebie XD

Postanowiłam, że zostawię je rozpuszczone. Jeśli chodzi o mój strój to:

Użyłam jeszcze perfum od Ariany, po czym zeszłam na dół

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Użyłam jeszcze perfum od Ariany, po czym zeszłam na dół. W salonie siedziała Gabi z Kacprem, no będą z tego dzieci.

-Hej, ja wychodzę.
-Jaka laska - odezwała się blondynka.
-Zgaduje, że jakaś randka się szykuje - powiedział brązowooki.
-Nie mylisz się - uśmiechnęłam się.
-Z kim? - dopytywał chłopak.
-No oczywiście, że z Tomaszem - moja przyjaciółka zrobiła minę pedofila.
-Dobra dobra, ja zmykam - nic mi nie odpowiedzieli więc poszłam.

Założyłam kurtkę i adidasy, po czym wyszłam z domu. Przed bramą stał chłopak, chyba już miał dzwonić.

-Hej, długo czekałeś? - przytuliłam go, co odwzajemnił.
-Chwilę.
-Okej.
-To co, idziemy?
-Jasne.

Szliśmy już chwilę, ale żadne z nas się nie odzywa, co jest mega niezręczne.

-Wracając do wczorajszego pocałunku - zaczął chłopak - wiem, że nic do mnie nie czujesz i nie chcę na ciebie naciskać.
-C-co?
-Nie musisz udawać, słyszałem jak rozmawiałaś z Mileną o tym, że to już koniec.
-To było jeszcze przed porwaniem, po tym co przeszliśmy czuję, że jesteś dla mnie ważny, zawsze byłeś i będziesz. Ale na tą chwilę nie potrzebuję chłopaka.
-Rozumiem cię i poczekam, aż będziesz gotowa.

Przez resztę drogi chłopak chciał wyciągnąć ze mnie informacje o niespodziance jaką szykuję dla fanów. Ponieważ jest 6 grudnia postanowiłam, że to dzisiaj będzie premiera mojego pierwszego singla.

Oczywiście nikt nie wie, że to będzie moja piosenka, planuję dodać teledysk po powrocie z randki.

Skip

Muszę przyznać, że brakowało mi tego, było bardzo miło. Dużo się śmialiśmy, ale też rozmawiałam z Tomkiem na poważne tematy. Naprawdę jest dla mnie ważny, ale po tym co się stało muszę mieć czas, aby ułożyć sobie wszystko w głowie.

Po randce dodałam wcześniej wspomniany teledysk. Ma tytuł ''Nie Rań Mnie'' dotyczy prześladowania w szkole. Wbrew pozorom jest  dosyć pozytywną piosenką.

Napisałam ją przed porwaniem, w sumie to wszystko było gotowe przed porwaniem. Wyraziłam w niej moje uczucia, w młodszych klasach prześladowano mnie. Więc słowa w niej zawarte nie są rzucane na wiatr.

Nie rozumiem jak można dręczyć bezbronne i słabsze osoby? Co w tym przyjemnego? Jestem totalnie przeciwko takiemu czemuś.

Zmęczona wykonałam wieczorną rutynę i poszłam spać...

Tak wiem, bardzo krótkie, ale jakoś nie mam chęci do pisania 😶





Marzenia się spełniają~4DreamersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz