Pov. Katsuki
Mina zakręciła butelką i wypadło na Sero.
- Wyzwanie czy wyzwanie?
- Wyzwanie!
- To na początek coś łatwego. Zdejmij koszulkę i zrób dwadzieścia pompek.
Sero bezproblemowo zrobił swoje zadanie. Zakręciliśmy jeszcze jakieś dziesięć razy, a wyzwania zaczęły się robić co raz głupsze. Jednak ani ja, ani Ina nie zostaliśmy wylosowani. Była Mina, był czerwonowłosy, był Pikachu i inni.
- Ina! Wyzwanie czy wyzwanie? - zapytał Kirishima.
- Wyzwanie?
- Przytul najprzystojniejszego chłopaka w tym pokoju.
- Ej nooo miało być na początek łatwo?!
- Ale już był początek jakieś dziesięć zakręceń butelką temu.
- Uh no dobra.
Podniosła się i odeszła w stronę Kirishimy, Pikachu i Sero. Ukucneła przy nich i rzuciła się na Czerwono włosego.
- Właśnie poczułem się dowartościowany. Widzicie chłopaki? Jestem najprzystojniejszy!
Zaśmiali się wszyscy ciekawe czy zrobiła to dla żartów, czy naprawdę tak uważa.
Usiadła z powrotem obok mnie i zakręciła. Wypadło na Minę.
- Wyzwanie!
- Okey. Usiądź na kolanach Sero.
- Łatwo!
Różowoskóra przeszła przez pokój i usiadła na kolanach czarnowłosego. Grupa, która się tam uformowała nachyliła się do siebie. Chyba coś knują.
- Dobra teraz ja kręcę!
Wypadło na mnie. Wymyślą coś głupiego napewno.
- Wyzwanie czy... Wyzwanie?
- Wyzwanie...
- Zaproś najładniejszą dziewczynę do tańca. Będziecie musieli zatańczyć tylko do jednej wolnej piosenki więc bez obaw.
Wstałem. Kogo ja mam wybrać? Chyba oczywiste, że Ao no tylko czy to nie było specjalne zagranie? Dobra nie ważne.
- Ao czy uczynisz mi ten zaszczyt i pomożesz wykonać mi moje wyzwanie?
- Wiesz, że możesz je oddać?
- Wiem, ale przecież nie jest trudne ani żenujące. A więc?
- Dobrze.
Chwyciła za moją wyciągniętą dłoń, a Pikachu włączył piosenkę.
Normalnie nie zgdniecie jaką piosenkę puścił.
Perfect Ed Sheeran
Wiedziałem, że nas widzieli...
Stwierdziłem, że zrobię podobnie jak wcześniej więc na ostatnie słowa piosenki złapałem ją w swoje ramiona w momencie kiedy miała upaść po obrocie.
- Woooo Brawooo! - krzyczała Mina i niewidzialna dziewczyna.
Usiedliśmy z powrotem i zakręciłem butelką. Wypadło na Minę, Kyoke, Toru, Kirishime, Sero, Kirishime, Denkiego i w końcu na Inę.
- Wyzwanie!
- Usiądź na kolanach Bakugou.
Zaczerwieniła się mi udało się to ukryć. Wstała i podeszła do mnie i usiadła na moich kolanach.
- Jest ci wygodnie? - wyszeptałem.
- Tak. A t-tobie?
- Jest ok.
Zakręciła butelką i wypadło na Kyoke.
- Zjedz bitą śmietanę z czoła Toru.
Dziewczyna z kablami w uszach wypiła szota i przekazała po raz pierwszy wyzwanie do chłopaka z ogonem. Nie mam pojęcia jak się nazywa, ale wiem, że niewidzialna dziewczyna mu się podoba.
Dobra zagranie, Kyoka?
Zadanie zostało wykonane i butelką znowu zakręcono wypadło na mnie, a przynajmniej tak powiedzieli, że butelką pokazuje bardziej mnie niż Ao.
- Dawaj to wyzwanie.
Mina kiwnęła do Ogoniastego, a ten się chytrze uśmiechnął.
- Pocałuj Inę.
Cisza.
- Co ja mam zrobić?
- Pocałować Inę.
Ao zesztywniała na moich nogach chyba też się tego nie spodziewała i zrobiła się czerwona ja pewnie też.
- Uh Dobra.
Złapałem Inę za ramiona i obróciłem przodem do siebie. W jej oczach widniał strach jednak dostrzegłem w nich jeszcze coś, iskierki radość albo podniecenia. Nachyliłem się do niej i za nim wykonałem to wyzwanie szepnąłem:
- To nie tak to miało wyglądać.
Jeszcze trochę się nachyliłem i musnąłem jej usta, są takie delikatne. Odsunąłem się, a Ina obróciła się z powrotem w kierunku butelki.
- Ej no miał być długi głęboki pocałunek!
- W treści wyzwania nic takiego nie było. - pokazałem im język. Szepnąłem do Iny, że wracam do pokoju ona tylko kiwnęła głową, wstała i skierowała się do wyjścia razem ze mną jeszcze na dowidzenia dziewczynom i chłopakom, i wyszła z pokoju wspólnego tuż za mną.
Trzyma się kurczowo tyłu mojej koszuli.
- Co to miało znaczyć, że to nie tak miało wyglądać?
- Wytłumaczę ci wszystko jak już będziemy w pokoju. Nie chcę, żeby ktoś nas usłyszał.
- Mhm.
Weszliśmy do mojego pokoju i usiedliśmy na materacu.
- A więc?
- Chodzi o to, że nie wyobrażałem sobie tego w taki sposób.
- Czyli wyobrażałeś sobie nasz pocałunek?
- Nudziło mi się.
- To jak go sobie wyobrażałeś?
- To nie miało wyglądać tak, że zrobiliśmy to przez głupie wyzwanie w butelce. No i też miało być tak, że obie strony będą tego chciały...
- Rozumiem. Czyli nie chciałeś tego robić? To dlaczego nie oddałeś wyzwania?
- Nie, nie o to chodzi. Jeżeli bym nie chciał to bym tego nie zrobił. Po za tym nie pozwolił bym nikomu na wykonanie tego wyzwania.
- To brzmi... Trooochę jakbyś był zakochany.
I zasnęła na moim ramieniu. Dałem jej całusa w czoło, o którym nawet nie będzie wiedzieć.
______________*_________*____________
Polsat reklama
No i co dalej? Czy Ina będzie z Katsukim? Czy klasa będzie próbowała ich zeswatać? Czy Ina i Bakugou czują to samo? A co na to Hitoshi?
Jutro wigilia!
Bye
~_saddreamer
CZYTASZ
Fioletowe Kwiaty Smutku [BNHA/Zakończone]
ФанфикBlondwłosa trafia do klasy 1-A, gdzie mają spełnić się jej marzenia. Straciła ojca, odzyska przyjaciela, znajdzie osoby, które ją polubią, a nawet pokochają. Przeszłość nie jest w stanie zniszczyć przyszłości...