Fioletowe Kwiaty Smutku [BNHA/Zakończone]

/ ??? \

Pov. Katsuki

Poczułem wodę kapiącą na moją twarz. Otworzyłem oczy i już wiedziałem co jest przyczyną tego odczucia. Ao siedziała obok mojego łóżka, a jej łzy spadły na mój policzek.

Szybko się podniosłem i otuliłem Inę ramionami. Jednak ta nie zareagowała.

- Ao?

Podniosła głowę i się rozjeżała.

- Katsuki? Jakieś urojenia mam....

Znowu się schyliła. I wtedy zobaczyłem siebie leżącego powiązanego bandażami, a wychodzi ze mnie pełno rurek. Wyszedłem ze swojego ciała?! Złapała moją dłoń i zaczęła mamrotać jak Deku.

- Pszepraszam Katsuki. Jakbym była wystarczająco silną to mogłabym się przeciwstawić działaniu mocy tego złoczyńcy i nic by ci się nie stało. Tak bardzo cię pszepraszam. - pociągnęła nosem.

- Naprawdę nic się nie stało przecież tu jestem. - zapomniałem się przecież ona mnie nie słyszy ani nie widzi.

- Głupia głową przestań. - zaczęła uderzać się ręką w głowę. Pewnie myśli, że jej choroba psychiczna znowu się obudziła.

Pogłaskałem ją po głowie.

- Ao, naprawdę tu jestem i to nie są twoje omamy. Kocham cię i zrobię wszystko, żeby się obudzić.

- Bakugou skąd mam wiedzieć, że to nie są objawy mojej choroby?

- Bo jaka choroba powiedziałby ci, że cię kocha? Podobno mają cię dołować i doprowadzić do samobójstwa lub ciężkiej depresji.

- To n-naprwdę ty?!

- A kim innym miał bym być?

- Ale dlaczego jesteś nadal nie przytomny?

- Moja dusza odłączyła się od ciała.

- I jak masz zamiar się obudzić?

- Nie mam pojęcia. - odsunąłem się od Ao i próbowałem wejść z powrotem do swojego ciała, ale to nic nie dało.

Bakugou Katsuki obudź się do choinki!

Moje oczy się zamgliły, a moją głowę przeszył ból.

Widzę przed oczami wszystkie osoby, które wprowadziły coś do mojego życia.

All Might

Moi rodzice

Kirishima

Reszta klasy

Nawet ten fioletowy ziomek

I na sam koniec Ao...

_____________*____________*___________

Zbliżamy się do końca odpowiadania. Czy Katsuki'emu uda się zdobyć serce Ao? Czy opowiadanie zakończy się happy end'em?

Bye

~_saddreamer