"Czemu wszyscy na mnie lecą"

468 61 8
                                    

Hermiona:
Postanowiłam, że pójdę dziś na błonia z Draco.
Tak dawno nigdzie nie byliśmy sami, więc postanowiłam, że to będzie idealna okazja, byśmy ze sobą porozmawiali.
-Hej Draco,bo wiesz tak sobie pomyślałam, że ostatnio nie mieliśmy za bardzo czasu dla siebie, więc może byśmy dzisiaj poszli na błonia?

-No dobra...A o której?
-Y...niech będzie o 17.30?
-Dobra to do zobaczenia!
-No pa...

Błonia 17.30

-Hej Draco!
-Hej Mioneczko!
-Y...wszystko ok?
-Czy Panna Granger czegoś nie rozumie?
-Po pierwsze jestem Panna Zabini,a po drugie to...czemu twoje włosy nie są platynowe?
-No cóż, ja...
- Nie Ty nie jesteś Draconem!
-A jak myślisz?
-Nott!
-No nie bój się...to zajmie tylko chwilkę...
-O co ci do jasnej cholery chodzi?
-Podejdź tu bliżej...to nie potrwa długo...
- Nie mam zamiaru się do Ciebie zbliżać i dać się zgwałcić kolejnej osobie!!!
- Cóż...Nie chcesz po dobroci?Będzie po mojemu.
-Pertyficus totalus!

Dobra, jest spertyfikowany więc, nic mi nie zrobi.
A co jeśli Mc gonagal się dowie, że to ja zrobiłam?
No, ale on chciał mnie zgwałcić-to wyjątkowa sytuacja.
Jednakże pewnie i tak dostanę szlaban.
Hermiona Ty wypełnisz go raz dwa.
A jeśli wywalą mnie z Hogwartu?
Po pierwsze nie zrobią tego, bo jestem najmądrzejsza ze wszystkich uczniów, a po drugie jeśli już to Notta powinni wywalić, nie mnie.

Hermiona stój!
Przed chwilą, Nott Cię prawie zgwałcił, a Ty zastanawiasz się jaką karę dostaniesz!?
Ty się ciesz, że nic Ci nie zrobił!
Dobra, ale teraz pytanie...
Czy wcześniej rozmawiałam z Draco czy z Nottem?
Dobra, na początku idę powiedzieć Lunie, że jej chłopak prawie mnie zgwałcił!

Na korytarzu

-Hej Mionka!
-Hej Luna...muszę Ci powiedzieć coś strasznego!
-Co się stało?Zaatakowały Cię Nargle?
-Nie...Ale twój chłopak prawie mnie zgwałcił!
-No nie mogę! Czemu ja z nim wogóle jestem!Przeleciał już trzy dziewczyny z Hogwartu!Zrywam z nim!
Wiem napisze mu to na tym mugolskim urządzeniu...telefonie?

Luniaczek:
Hej Teo!
Miło, że piszę prawda?
Muszę Ci to powiedzieć...
Zrywam z Tobą!
Czemu ty chcesz być moim przyszłym mężem, skoro przeleciałeś więcej dziewczyn niż dementorów!
Więc takim o to akcentem...
Zrywam z Tobą!
Miłego dnia życzę.
Luna🖕

Teoś:
Luniaczku miło było, ale się zmyło.
Jak widać Ty mnie nie chcesz...
A ja nic do Ciebie nie czuję, więc możesz ze mną zerwać, ale ja się tym nie przejmuje i tak nigdy Cię nie kochałem...
Miłego dnia życzę
Teo👌

-I co na to Nott?
-No powiedział, że mu to pasuje itd.
-Nie rozumiem...chłopak powinien walczyć o swoją miłość...
-No cóż...Teoś najwidoczniej taki nie jest...
-Trochę dziwnie brzmi to, że przed chwilą z nim zerwałaś, a teraz mówisz do niego
Teoś.
- No ale...

No właśnie i Luna opowiadała mi coś tam, ale nie słuchałam.
Wreszcie postanowiłam, że odpocznę od dzisiejszych niekomfortowych zdarzeń.
Dobra, ja idę spać, więc do jutra!

Nie bój się o niego Grang...MalfoyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz