"Zapomniana"

749 54 3
                                    

Draco:
Hej tutaj Dracon, jest taki (sarkazm) mały problem.
Bo ostatnio, właściwie wczoraj, Pasny udzieliła wywiadu na temat śmiercożerców, a sama jest śmierciożercom.
Czy ona nie wie, że jak coś się wygada to ma się karę?
Oczywiście potem będzie "Draconie dlaczego jej nie pilnowałeś" albo "Trzeba było ją zatrzymać".
Ugh...idę do Hermiony.
-O cześć
-Hejka coś Ty taki no wiesz, zdenerwowany?
-Nieważne.
- No powiedz.
-Wiesz już o Pansy prawda?
No właśnie, więc wszystko będzie na mnie i nie wiem co się stanie.
- Draco nawet jeśli twoi rodzice by coś powiedzieli czy Voldemort, to pamiętaj,że zawsze będę z Tobą, zawsze!

30 min później Spotkanie Śmierciożerców

-Witajcie Drodzy śmierciożercy, dzisiaj jak wiemy Dracon za swoją nieuwagę powinien dostać karę, a została ona wymyślona przez jego ojca-Lucjusza Malfoya!

Wszyscy śmierciożercy biją brawa.

-A tą karą będzie wyczyszczenie mu pamięci na temat jednej osoby czyli jego dziewczyny Hermiony Granger, brudnej szlamy.
Więc Draconie Obliviate.

Hogwart

-Hej Draco co u ciebie?
-Granger?A co Cię to interesuje idź do Weslea i Bliznowatego Szlamo!
- Draco, to ty na pewno?
-Coś Ci nie pasuje?Jeśli mój ojciec się O tobie dowie, to nic nie powiesz, nawet palcem nie ruszysz.
- Draco!To ja Hermiona, jesteśmy parą, mam nawet wisiorek twojej matki, a daje się ten wisiorek osobie której się kocha.
Ty nic nie pamiętasz?No właśnie Ty nic nie pamiętasz...
- Co?!
-Chodź!Idziemy!
-Puść mnie!
- Draco to jest ważne, zaufaj mi.
- Hermiona?
-Draco wróciłeś, a przed chwilą Ty...
-Gdzie ty mnie prowadzisz?
-Ugh...choć.

Na błoniach w skrytce Hermiony i Draco

-Widzisz pamiętasz to miejsce?
-Czy to jest bardzo istotne?
- Tak.
- No pamiętam
-A co pamiętasz?
-Hm...No byłem tu z jakąś osobą i się całowaliśmy.
-Pamiętasz wygląd tej osoby?
- No miała kreconę włosy, rudo-brązowe, miała piękne oczy i...ona nazywała się...Nie wiem.
- Jak to przecież to ja!
-Serio?Po co miałbym się z Tobą całować?
- Dobra choćmy dalej...

Wielka Sala

-A to pamiętasz?
- Tak, zaprosiłem jakąś dziewczynę wtedy na bal Bożonarodzeniowy.
-Pamiętasz coś o niej?
- No tak.
Była z Gryffidoru.
Miała też kręcone rudo-brązowe włosy i...piękne oczy.
- To nie była ta sama dziewczyna co ta na błoniach?
-A no tak.
-Więc tą osobą byłam ja.
-Serio znowu!?
- Dobra na dzisiaj koniec, jutro będzie następną "wycieczka".
-Aha ok...to pa?
- Pa!

.......................................................................

No i teraz Draco nie pamięta Hermiony co się stanie dalej?Sama do końca nie wiem, ale pa!

Nie bój się o niego Grang...MalfoyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz