Ponawiam swoją prośbę o podsyłanie mi jakiś pikantnych zdjęć, które znajdziecie w necie ! Osoba która mnie nimi zainspiruje dostanie dedykacje w kolejnych rozdziałach i powiedzmy że ta zabawa będzie trwała tak długo jak będziecie wysyłali zdjęcia co wy na to?
-Tatuuusiu ! -słyszę krzyk dziewczyny. To już ostatni dzień w naszym wakacyjnym domku i musze przyznać, że na prawdę dobrze wykorzystałem ten czas. Dziwi mnie tylko że jeszcze wczoraj byłem jej panem i błagała mnie żebym pieprzył ją mocniej a dzisiaj mała chce być moją baby.
Wbiegam po schodach i odnajduje dziewczynę w sypialni. Ma na sobie body z cieniutkiej różowej koronki założone na gołe ciało. Leży tyłem do mnie na brzuchu na tapczanie i macha wesoło nogami uwydatniając jędrne pośladki. Podchodzę bliżej dając jej klapsa. Dziewczyna jęczy i uśmiechnięta spogląda w moją stronę.
-Co się dzieje seksbombo ? -Żartuje zostawiając na jej szyi kolejną malinkę.
-Ładnie wyglądam ? - patrzy mi w oczy uśmiechając się zalotnie.
-Cholernie apetycznie - mrucze jej do ucha ślizgając się dłońmi po jej pięknym ciele. Dopadam jej pupe i ściskam mocno. Dziewczyna jęczy głośno po czym łapie mnie za nadgarstki.
-Mam dla ciebie zabawę.
-Dla mnie ? - dopytuje zdziwiony.
-Yhym spodoba ci się ! Założę ci kajdanki i będziesz musiał wytrzymać jak najdłużej bez dotykania mnie! -spoglądam na nią zaskoczony. Nie do końca tego się spodziewałem ale cieszę się, że Amelka pierwszy raz odkąd się znamy próbuje przejąć inicjatywę. -Daj rączki - Amelka chichocze zadowolona i zapina mi srebrne kajdanki, kluczyk kładzie na półce nad kominkiem i wraca do mnie kręcąc biodrami. -Grzeczny Oskarek.
-Nie przeginaj małolato - warcze zadziornie żeby poinformować ją gdzie stoją granice.
Amela pokazuje mi język a ja gwałtownie wstaje z fotela. Zwykle w takich momentach przygniatam ją do ściany i łapiąc za włosy mocno całuje. Teraz uniemożliwiają mi to kajdanki więc muszę zdać się na dziewczynę.
Na całe szczęście mała jest cudowną kobietą i wie czego w danej chwili od niej potrzebuje. Ulegam więc wyjątkowo jej rytmowi. To ona dziś góruje w pocałunku i to ona dziś przyciąga mnie do siebie. Nie powiem że mi się nie podoba, Amelka całuje cudownie i dobrze widzieć ją na górze ale kajdanki i moja w pewnym stopniu uległość wymuszona nimi mocno mnie krępują.
-Musisz się rozluźnić miśku. - Oh ona też to czuje, zdecydowanie nie o to mi chodziło, chce dać jej dzisiaj satysfakcje w końcu następny tydzień spędzę w pracy. -Połóż się na łóżku proooszee.
-Dla ciebie wszystko -mruczę całując ją w brodę. Kładę się a gdzieś z tyłu słyszę dźwięk otwieranej szuflady.
-Dam ci opaske na oczy co ty na to ? - Słyszę mruk dziewczyny siedzącej okrakiem na moich plecach.
-Jasne królowo - mruczę chcąc dodać jej pewności siebie. To na pewno jej dzisiaj pomoże. Amelka zakłada mi czarną opaskę i wylewa na plecy jakiś żel. W pomieszczeniu nagle roznosi się zapach mango a mi robi się gorąco. Dziewczyna delikatnie masuje moje barki zjeżdżając coraz niżej. W końcu dłonie dziewczyny zaczynają masować moje pośladki. Z minuty na minute Amelka jest coraz śmielsza, zgniata moje pośladki, miętosi i ugniata bawiąc się nimi. Nagle rozbawiona dziewczyna uderza mocno jeden a potem mój drugi pośladek. Nie mam pojęcia co powiedzieć więc milcze. Próbuję zrozumieć co się właśnie stało i wybadać co właśnie czuje. Moje przemyślenia burzą się jeszcze bardziej kiedy na moje pośladki spadają kolejne uderzenia.
-Amelka....
DOBRZE A WIEC CO TERAZ?
OSKAROWI PODOBAJĄ SIĘ ZABAWY Z JEGO POŚLADKAMI CZY RACZEJ POWINIEN SIE WSCIEC ? A MOŻE POZWOLIMY AMELCE POEKSPERYMENTOWAĆ Z JEGO TYŁKIEM? PODRZUCAJCIE PROPOZYCJE I TO CO ONA MOŻE Z NIMI ZROBIĆ ! ALBO CO IGOR POWINIEN ZROBIĆ ?
CZYTASZ
Różowy dom
RomanceTen jeden dom, dom na obrzeżach miasta, nie byłem tam od wieków mimo że zawsze dostawałem tam to czego chciałem dokładnie tak jak chciałem. Zawsze wychodziłem zadowolony aż od tamtego razu, tamtego kiedy wychodząc mijałem się z moim przyjacielem. "S...