25

3.2K 47 0
                                    

Ponawiam swoją prośbę o podsyłanie mi jakiś pikantnych zdjęć, które znajdziecie w necie ! Osoba która mnie nimi zainspiruje dostanie dedykacje w kolejnych rozdziałach i powiedzmy że ta zabawa będzie trwała tak długo jak będziecie wysyłali zdjęcia co wy na to? 


-Tatuuusiu ! -słyszę krzyk dziewczyny. To już ostatni dzień w naszym wakacyjnym domku i musze przyznać, że na prawdę dobrze wykorzystałem ten czas. Dziwi mnie tylko że jeszcze wczoraj byłem jej panem i błagała mnie żebym pieprzył ją mocniej a dzisiaj mała chce być moją baby.  

Wbiegam po schodach i odnajduje dziewczynę w sypialni. Ma na sobie body z cieniutkiej różowej koronki założone na gołe ciało. Leży tyłem do mnie na brzuchu na tapczanie i macha wesoło nogami uwydatniając jędrne pośladki. Podchodzę bliżej dając jej klapsa. Dziewczyna jęczy i uśmiechnięta spogląda w moją stronę. 

-Co się dzieje seksbombo ? -Żartuje zostawiając na jej szyi kolejną malinkę. 

-Ładnie wyglądam ? - patrzy mi w oczy uśmiechając się zalotnie.

-Cholernie apetycznie - mrucze jej do ucha ślizgając się dłońmi po jej pięknym ciele. Dopadam jej pupe i ściskam mocno. Dziewczyna jęczy głośno po czym łapie mnie za nadgarstki. 

-Mam dla ciebie zabawę. 

-Dla mnie ? - dopytuje zdziwiony. 

-Yhym spodoba ci się ! Założę ci kajdanki i będziesz musiał wytrzymać jak najdłużej bez dotykania mnie! -spoglądam na nią zaskoczony. Nie do końca tego się spodziewałem ale cieszę się, że Amelka pierwszy raz odkąd się znamy próbuje przejąć inicjatywę. -Daj rączki - Amelka chichocze zadowolona i zapina mi srebrne kajdanki, kluczyk kładzie na półce nad kominkiem i wraca do mnie kręcąc biodrami. -Grzeczny Oskarek. 

-Nie przeginaj małolato - warcze zadziornie żeby poinformować ją gdzie stoją granice. 

Amela pokazuje mi język a ja gwałtownie wstaje z fotela. Zwykle w takich momentach przygniatam ją do ściany i łapiąc za włosy mocno całuje. Teraz uniemożliwiają mi to kajdanki więc muszę zdać się na dziewczynę. 

Na całe szczęście mała jest cudowną kobietą i wie czego w danej chwili od niej potrzebuje. Ulegam więc wyjątkowo jej rytmowi. To ona dziś góruje w pocałunku i to ona dziś przyciąga mnie do siebie. Nie powiem że mi się nie podoba, Amelka całuje cudownie i dobrze widzieć ją na górze ale kajdanki i moja w pewnym stopniu uległość wymuszona nimi mocno mnie krępują.

-Musisz się rozluźnić miśku. - Oh ona też to czuje, zdecydowanie nie o to mi chodziło, chce dać jej dzisiaj satysfakcje w końcu następny tydzień spędzę w pracy. -Połóż się na łóżku proooszee. 

-Dla ciebie wszystko -mruczę całując ją w brodę. Kładę się a gdzieś z tyłu słyszę dźwięk otwieranej szuflady. 

-Dam ci opaske na oczy co ty na to ? - Słyszę mruk dziewczyny siedzącej okrakiem na moich plecach. 

-Jasne królowo - mruczę chcąc dodać jej pewności siebie. To na pewno jej dzisiaj pomoże. Amelka zakłada mi czarną opaskę i wylewa na plecy jakiś żel. W pomieszczeniu nagle roznosi się zapach mango a mi robi się gorąco. Dziewczyna delikatnie masuje moje barki zjeżdżając coraz niżej.  W końcu dłonie dziewczyny zaczynają masować moje pośladki. Z minuty na minute Amelka jest coraz śmielsza, zgniata moje pośladki, miętosi  i ugniata bawiąc się nimi.                  Nagle rozbawiona dziewczyna uderza mocno jeden a potem mój  drugi pośladek. Nie mam pojęcia co powiedzieć więc milcze. Próbuję zrozumieć co się właśnie stało i wybadać co właśnie czuje. Moje przemyślenia burzą się jeszcze bardziej kiedy na moje pośladki spadają kolejne uderzenia. 

-Amelka....


DOBRZE A WIEC CO TERAZ? 

OSKAROWI PODOBAJĄ SIĘ ZABAWY Z JEGO POŚLADKAMI CZY RACZEJ POWINIEN SIE WSCIEC ? A MOŻE POZWOLIMY AMELCE POEKSPERYMENTOWAĆ Z JEGO TYŁKIEM? PODRZUCAJCIE PROPOZYCJE I TO CO ONA MOŻE Z NIMI ZROBIĆ ! ALBO CO IGOR POWINIEN ZROBIĆ ?


Różowy domOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz