Rozdział 3. O chuj z nimi chodzi...

117 4 0
                                    

Po zjedzeniu przez Claudie i mnie naszego obiadu zapytałam Claudii kiedy wróci Alexa z wycieczki do Norwegi.

- Hmm w tą sobotę. - powiedziała mi blondynka. No za dwa dni. Postanowiłam że kupie mojej najlepszej przyjaciółce prezent.
Alexa chodzi do innej szkoły niedaleko mnie, jest w 3 klasie jak ja ale jest o rok młodsza, masze charaktery są tak zajebiście dobrane że nie czujemy tej różnicy wiekowej.

- Claudia, idziemy bo nam sklepy zamkną!- pogoniłam blondynkę.

- No idę idę.

Wstałyśmy od stołu i kiedy wychodziłyśmy kątem oka spostrzegłam że ci dwaj menele też wstają i się śmieją do siebie ( a dlaczego menele ? Nie pytajcie bo w sumie nie wiem ale jedno jest pewne.. To są przystojni menele )

- O chuj z nimi chodzi...- powiedziałam cicho sama do siebie ale jak się okazało Claudia to też słyszała.

- O chuj chodzi z kim ??- oczywiście moja inteligentna przyjaciółka powiedziała to tak głośno że większość knajpy razem z tymi przystojnymi menelami popatrzyli na nas.
Kiedy mój wzrok spotkał się ze wzrokiem tego przystojnego ale wyglądającego jak każdy inny chłopak, chłopaka...Tia Patty wmawiaj sobie że on wygląda jak każdy inny chłopak...no ale do rzeczy ... Gdy spotkały się nasze spojrzenia chłopak wykonał gest odcięcia mi głowy, lekko się wzdrygnęłam i to nie przez jego gest a ten wzrok na moich cyckach po czym energicznie zasłoniłam je rękami co spowodowało że z powrotem skupił się na mojej twarzy. Ja też postanowiłam nie być dłużna groźby temu kretynowi i wystawiłam mu środkowy palec ( moje kości są podatne na szczelanie ) pocałowałam go i polizałam o czym wykręciłam tak żeby szczelił po  czym spojrzałam znacząco na jego krocze i mrugnęłam do niego.Chłopak lekko się wzdrygnął. W sali rozległo się głośne buczenie i krzyki i śmiechy zwrócone do chłopaka.
Gdy wyszłyśmy usłyszałam za mną głos Claudii

- Patty...ty mnie czasem przerażasz - zaśmiała się blondynka.- ale no...tak pozytywnie .

Claudia mieszkała w centrum więc po pięciu minutach wróciła do domu a ja miałam przed sobą 30 min drogi.
Postanowiłam zadzwonić do Alex'y bo odkąd pojechała do Norwegii mało rozmawiałyśmy ponieważ mamy inną strefę czasową.

* Rozmowa *
Patty:
- stara co tam u ciebie ?

Alexa:
- dziewczyno czy ty wiesz która jest godzina!?

Patty :
- noo 20

Alexa :
- Bardzo śmieszna..no ale skoro wstałam to poświęcę ci 10 minut.

**
Gadałyśmy tak jeszcze 30 minut aż nie doszłam do domu. Postanowiłam pozwolić spać mojej przyjaciółce bo mimo iż wiedziałam że u niej jest wcześniej rano a dziś po południu ma samolot.

- Gdzie byłaś?- Pyta spokojnie tata czytając swoją gazetę.

- Z Claudiom na zakupach. Mówiłam to mamie przez telefon tato. - Mówię.

- W porządku.

- Tato nie wiem jaką szkołę wybrać.

- Iii...?

- Iiii czy mógłbyś mi coś doradzić? - pytam.

Tiaa... to będzie ciekawa rozmowa

-...No więc pakuj się jutro jedziesz do Las Vegas.

- Jak to do Las Vegas tato?! Po co?

- spokojnie.. Będziesz tak chodzić do prestiżowego liceum.- Mówi.

- A co z moimi znajomymi?! - krzyczę.


- Nie krzycz. Rozmawiałem z ojcem Alex i też wysyła tam twoją przyjaciółkę ponad to rozmawiałem z moimi znajomymi którzy mają tam dzieci i powiedzieli mi że to jest bardzo dobra szkoła więc w sam raz dla ciebie.

- Ta.

- I słyszałem że poznałaś dziś syna prezesa firmy z którą chcę współpracować. Proszę cię więc nie narób mi problemów, dobrze?

- W porządku.

- A i za tydzień wyjeżdżasz.

- Już za tydzień?!

- Tak. A żebyś nie czuła się samotna załatwiłem że jedziesz razem z Alex.

- O dzięki tato.

Gdy wróciłam do swojego pokoju i zaczęłam rozmyślać o jakim chłopaku mówił mój tata. On zawsze wie co robię i co się ze mną dzieje gdyż chodzi za mną ochrona. O tyle jest mi wygodnie że ja nawet nie czuję ich obecności nie wiem nawet jak wyglądają.  Lubię to że gdy przyjdę do domu tata pyta się mnie gdzie byłam mimo iż dobrze wie co robiłam i gdzie byłam. Mama mówiła mi że tata jej kiedyś powiedział że uwielbia jak mu opowiadam co robiłam i gdzie byłam, podobno mówił że iskra szczęścia w moim oku jest bezcenna.

Będzie mi brakować taty przez te 10 miesięcy.





Go away from meOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz