Na śniadanie zjadłam gofry z owocami w mojej ulubionej restauracji. Po zjedzonym posiłku włożyłam słuchawki do uszu i podpięłam je do telefonu po czym włączyłam piosenkę twenty one pilots: Lane Boy. Postanowiłam że pójdę do Harry'ego do wytwórni gdyż mówił że ma próbę. Nie mogłam w spokoju słuchać muzyki bo nagle usłyszałam że przyszła mi wiadomość, wzięłam telefon do ręki i zobaczyłam wiadomość od Alex. Od razu przeczytałam.
- Patty jest sprawa.
- Jaka?
- Nie dam rady dziś.
- Oj, a czemu ?
- No bo Słodziak chciał się zemną spotkać pilnie.
- Powiesz mi w końcu kim jest słodziak? haha
- Tak. haha
- Kiedy?
- Jeszcze nie wiem, ale obiecuję że Ci powiem wkrótce oki?
- Oki.
Nie wiem dlaczego ona tak bardzo nie chce mi powiedzieć z kim się umawia. Wsadziłam słuchawki na uszy i zaczęłam szukać innej piosenki. Gdy znalazłam tą piosenkę: Ed Sheeran: Perfect. Wpadłam na kogoś i tym kimś był Harry który patrzył się na mnie z tym uśmiechem a ja z zdziwieniem gdyż z tego co pamiętam miał być na próbie w wytwórni a stoi przed wytwórnią.
- Cześć kochanie. - Powiedział w moją stronę Harry którego dołeczki były tak urocze że aż się zarumieniłam co chłopak zauważył i się zaśmiał po czym mnie przytulił. I tak jak się spodziewałam to wszystko jest na pokaz bo zaraz wszyscy dziennikarze którzy interesują się naszą relacją już robią nam zdjęcia lub nagrywają.
- Cześć.- szeptnęłam bardziej do siebie niż do niego ale chyba usłyszał bo zwiększył uścisk.
- Patty? - powiedział do mnie cicho Harry.
- Hmm?
- Możemy już iść? - powiedział to tak cicho żeby inni oprócz mnie tego nie słyszeli.
- Tak. - powiedziałam bez najmniejszego zawahania.
Gdy razem z Harrym weszliśmy do wytwórni odetchnęliśmy z ulgą.
- Harry?
- Tak?
- Skąd oni tak nagle się pojawili?
- Oni są zawsze i wszędzie tylko my ich nie widzimy- mrukną Harry
- oh.
- Patty?
- Tak?
- Chodź. - Harry rozłożył ramiona i się uśmiechnął.
- Gdzie?- Powiedziawszy to zaczęłam się rozglądać na boki. Harry się zaśmiał i pociągnął mnie w swoją stronę i mocno przytulił.
- Tu głupku.
- Oh
Od kąt wpadłam przed wytwórnią na Harry'ego zrobiłam się strasznie rozkojarzona.
- Patty? - zapytał mnie chyba po raz setny Harry.
- Hmm?
- Zaśpiewamy coś?
- Pewnie.
Od razu wstałam na równe nogi. Harry wie co może mnie odstresować.
- Co chcesz zaśpiewać?
- R. City- Locked Away ft. Adam Levine
- Okey.
Wstaliśmy i poszliśmy do studia. Ja wzięłam kwestię z rapem i jak się okazało rap mi lepiej wyszedł niż jakbym śpiewała kwestię.
- Wow.- powiedział do mnie Harry kiedy skończyliśmy śpiewać.
- Co?
- Jesteś niesamowita!- Przytulił mnie mocno Harry.
- Dzięki.
- Nagrałem to. I mogę to wrzucić?
- Pewnie!
Gdy skończyliśmy postanowiliśmy że pójdziemy coś zjeść do restauracji która znajdowała się w wytwórni.
CZYTASZ
Go away from me
Romance„Baaardzo przystojnych chłopaków.- skwitowała landryna z mojej klasy. Dla Calorine każdy chłopak który ma kutasa i mięśnie jest przystojny. Gdy to powiedziała to razem ze swoją ( ehem przyszywaną przez siebie ) siostrą przeszły obok mnie, a ja tylko...