%na dobry (mam nadzieję) początek tygodnia%
Otworzyłam gwałtownie oczy słysząc dźwięk przychodzącego połączenia. Podniosłam się do siadu i potrząsnęłam głową. Odszukałam telefonu i odebrałam rzucając się z powrotem na łóżko
-halo?
mruknęłam niewyraźnie
-ty śpisz?
zapytała Tatum po drugiej stronie
-już nie
-dziewczyno, przespałaś pół dnia, coś ty w nocy robiła?
powiedziała a ja odsunęłam telefon od ucha żeby zobaczyć która godzina. Prawie 2 pm. No to pospałam
-po wyjściu z kawiarni poszłam z Corbynem na spacer. Wróciłam do domu o 1 am i przez dwie godziny gadałam z Mią. Coś się stało?
-mam prośbę
-jaką?
zapytałam wstając z łóżka i przecierając twarz jedną ręką
-Jonah zaprosił mnie na randkę i nie wiem co ubrać i w ogóle...
-jasne, pomogę. Kiedy?
-o 4 pm?
-chyba się wyrobię
-dziękuję, wyślę Ci adres SMS-em
-ok
-papa
-pa
Brunetka rozłączyła się a ja rzuciłam na łóżko telefon.
Nie byłam jeszcze u Tatum w domu, ani u chłopaków. To miała być moja pierwsza wizyta u dziewczyny
Otworzyłam szafę i po analizie jej zawartości wyjęłam cienką, białą bluzkę i ogrodniczki. Wzięłam bieliznę i ruszyłam do łazienki.Stanęłam pod strumieniem wody i rozluźniłam mięśnie.
Umyłam się żelem o zapachu róż i użyłam miętowego szamponu.Wyszłam z pokoju dokładnie w tym samym momencie co Mia. Była ubrana podobnie do mnie, tylko jej koszulka była czarna. Zaśmiałyśmy się widząc siebie nawzajem.
-wyspana?
-nie, Tatum mnie obudziła
Westchnęłam schodząc na dół
-a ty?
-też nie. Mój telefon ciągle dzwonił, ale kiedy odebrałam to była tylko cisza. W końcu zablokowałam ten numer
-dobrze zrobiłaś
powiedziałam podchodząc do lodówki
-nieważne, co chciała Tatum?
-poprosiła mnie o pomoc, bo Jonah zaprosił ją na randkę. Co chcesz na śniadanie?
-chyba obiad
prychnęła rozśmieszona
-racja
-naleśniki?
zaproponowała a ja kiwnęłam zadowolona głową i wyjęłam potrzebne składniki
-Mia... Zrób to za mnie
Jęknęłam kładąc się na blacie. W odpowiedzi usłyszałam jej śmiech
-dobre żarty
-ja nie żartuje
Mruknęłam patrząc na nią
-mogę Ci najwyższej pomóc
-chociaż tyle
Westchnęłam i obie zabrałyśmy się do roboty.
CZYTASZ
Why Don't We ~ One Moment
Fiksi PenggemarKsiążka pisana w 2018r i jest to moja pierwsza praca, więc proszę o wyrozumiałość. Obiecuję, że w końcu poprawię całą książkę i nie będzie ona aż tak bolała was w oczy. Aleksandra straciła bliskich jeszcze będąc małą dziewczynką. Po uzyskaniu pełno...