XXIII - " Basen " [Filer]

24 8 0
                                    

Obudziłem się około godziny 9, zorientowałem się że jestem sam w pokoju

- Cholerka , szybka - pomyślałem i nie chętnie wstałem z łóżka

Szybkim krokiem podszedłem do mojej walizki wyciągając ciuchy. Postawiłem na szare spodenki 3/4 z napisem "New York" na końcach. Oraz na czarną bluzkę z jakimiś tam wzorami. Uczesałem moją końską grzywę i oczywiście postawiłem na żelu muszę być przystojny prawda? I rzecz jasna ubrałem moje świetne czarne buty z firmy "Nike". Chwyciłem moją czarno - białą czapkę z New Balance i założyłem ją na łeb tak aby było widać moją grzywkę. Zanim się obejrzałem była 10. Wyszedłem z pokoju i powoli podszedłem do pokoju nr. 234. 

- O wstał księciunio - zaśmiał się z Tymek

- Nareszcie, to co? Idziemy zwiedzać? - krzyknęła Nikola

Moją szczególną uwagę zwróciła Milena. Była ubrana w crop top, szorty a na nogach lśniły białe Super Stary. Włosy miała ślicznie pofalowane. A na twarzy jak zwykle gościł jej uroczy uśmiech.

Najs.....

Prov Milena

Siedziałam jakby nigdy nic wgapiona w telefon , udając że nie widzę bruneta. Szybko zakryłam rumieńce włosami. Wyglądał mega przystojnie. Samej sobie bałam się to przyznać...

- To ruszamy dupasy i idziemy w tany haha - krzyknął podekscytowany Kamil

- Miluś to idziemy ? - powiedział dwuznacznie Brunet

- Miluś , Miluś? Wypierduś ci w dupuś zaraz - warknęłam i wyszłam z pomieszczenia 

- Ale ostra - podrapał się po głowie Tymek

- Myślałem że to bedzie prostsze - westchnął Maks 

- To jaki plan na dzisiaj? - zapytał Kamil

- Może..... Basen?! - krzyknął Tymek

Prov  Maks

- Taaaaaaaaaaaaaak - krzyknąłem podekscytowany!!!!!

- Psia dupa.. - westchnęła Milena 

- Ale najpierw skoczmy do jakiejś restauracji , umieram z głodu - powiedziałem wyobrażając sobie duże frytki z coca-cola

- Jestem za! - krzyknęła Milena 

- Przynajmniej w jednym się zgadzają - szepnęła Nikola Tymkowi na ucho

- Morda! - krzknęliśmy chórem z Mileną 

- Ale wiesz przeciwieństwa się przyciągają - zrobił facepalm Tymek

- Tymek.... Znudziło ci się posiadanie głowy prawda?.. - powiedziałem zażenowany 

- Oj no cichutko zakochany wilczku - powiedział ciszej 

- Wiemmmmmmm potem może do galerii? - krzyknąłem

- Tylko nie to.. - powiedziała Nikola i Milena w tym samym czasie 

Prov Nikola

Udaliśmy się do w miare porządnej restauracji. Milena i Maks byli cały czas zamyśleni z głowami w dół. Jeden z jednym końcu drugi na drugim. Na śniadaniu to samo. I jeden i drugi mamlma widelcem w jedzeniu. 

Co się z nimi do cholery dzieje... - pomyślałam przyglądając się sytuacji 

- Dobra to idziemy na ten Basen nie? - powiedział przerywając kilku minutową ciszę Filip 

- Tak! - powiedzieliśmy chórem 

Prov Milena 

Wchodzimy do budynku , zamawiam bilet sięgam do plecaka a tam... 

C.D.N hahah 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Bada bum B)

W Imie Miłości [Archiwum]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz