W Imie Miłości [Archiwum]

XXXV - "Sekret Maksa"

Pod okularami Maksa skrywała się na oku ogromna śliwa.

- Japierdziele Maksiu co ci się stało - krzyknął Tymek 

- Chryste panie - mruknęłam 

- Biłeś się z kimś?! Kto podbił ci oko?! - krzyknęłam zdenerowana

- Jezu, nikt. Wpadłem na komodę i to cała historia - powiedział Maks nie pewnie zakładając okulary 

- Może lód ci potrzebny? - zapytałam z troską

- Nie. Wszystko jest w porządku - odparł

- Na pewno? - dopytałam

- Japierdole, tak , na pewno - podniósł ton 

Tsiaaa na komodę wpadł jak on nawet komody w domu nie ma. 

- Maksiu, powiedz mi kto cię pobił, przyznaj się- szepnął Tymek 

- Jaapierdoleee mówię Ci do huja jasnego że nikt, wypierdalaj lekcje odrabiać - warknął brunet

- Mmm w końcu konflikt , nie kłociliście sie sie ąz od 20minut chłopaki - zasmiał się Kamil

- Pokłóciłbym się dłużej, ale niestety musze spadać na karate - ściszył ton 

- Na karate...? - podniosłam brew

- W Piątek? - dodał Filip

- Fuck... Tak m-mamy zmianę planu heh - rzucił nie pewnie 

- To ja już pójdę - powiedział odchodząc szybkim krokiem

- Ale moment w tamtą stronę jest jego dom? - zauwazył Tymek

- Może idzie się z kimś spotkać? - odparł Kamil

- Albo idzie na randkę - zamyślił sie Tymek

Ciarki przeszły mi po ciele.

- N-na pewno nie - próbowałam odgonić najgorsze myśli

- Aby się dowiedzieć jest jedno wyjście - dodałam

- Jakie.. - szepneli chórem tajemniczo

- Musimy go śledzić - powiedziałam znacząco

- Oszalałaś!? Jego nie da się śledzić - syknął Tymek

- To chyba ty nie umiesz , chodźcie jeszcze go widać - szepnęłam

Wszyscy bez słowa ruszyli za mną. Maks zaprowadzil nas do jakiegoś ogromego budynku swoją drogą bardzo dobrze zadbanego. Maks przeszedł przez drzwi przed którymi stała ochorna. Po ki huj? 

-  A wy to kto ? - odezwał się jeden z ochroniarzy

- My to..to - zająknęłam się

- Przyjeciele P. Maksymiliana - dokończył Tymek

- O.. proszę wjdźcie - zaproponował 

- I co my tu kurwa mamy - powiedział Kamil czytając jakąs kartkę 

Nielegalne walki MMA (KSW)

Uczestnicy mixed martial arts (MMA, na polski : Mieszane sztuki walk) Mają za zadanie  pokonać wszystkich przydzielonych przeciwników. Wszystkie chwyty dozwolone. ( Zabrania się tylko broni) Zwycięzca zgarnia 5k oraz złoty puchar. Organizowane są również zakłady między widzami. Stawiają wyznaczoną kwotę na osobę której kibicują. W momencie wygranej jakiegoś  uczestnika zakład zostaje wygrany przez osobę która postawiła na zwyciezce i zgrania kwotę o którą sie założył.

Uczestnicy KSW :

Hunter  - Wygrane 30 przegrane 0 - finał

Maksymilian - Wygrane 29 przegrane ? // Walczy o miejsce w finale

Jackob Wygrane 29 przegrane? // walczy o miejsce w finale 

[*]

- O chryste panie - powiedział Tymek

- Czyli ten siniak,blizny , zadrapania są skutkiem MMa - podsumowałam

- Matko boska co wy tu robicie?! - krzyknął brunet 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~