- Jakie koniec?! Dlaczego? - krzyknęłam przez łzy
- Milena, próbowaliśmy. Naprawdę szkoda że nam nie wyszło - rzucił z szczyptą emocji
- Błagam ... Zostań ze mną - szepnęłam
- Nasz związek nie miał szans , za bardzo się różnimy... - powiedział tajemniczo
- Maks ale o czym ty mówisz? - zapytałam
- Choć było nam cudownie moje serce mówi dość - odwrócił wzrok
- Co ci się stało? Czy czymś cię uraziłam? Co się zmieniło?! - wrzasnęłam, a moje gorzkie łzy obficie spływały po moich delikatnych policzkach
- Czemu to robisz?! Jeszcze to przemyśl! Dlaczego ranisz moje serce? - dodałam z większymi łzami
- Ja już to przemyślałem ... Wybacz to koniec - powiedział załamanym głosem
- Gasisz nasz płomień.. - powiedziałam nie zrozumiale
- Ty i ja to był błąd - spłynęła mu pojedyncza łza
- Nie mów tak.. - krzyknęłam
- Zostańmy przyjaciółmi.. Dobrze? - powiedział ocierając łzę
- D-dobrze - odparłam zmieszana
- Mogę cię ostatni raz przytulić? - zapytał z lekkim uśmiechem
Nic nie odpowiedziałam. Po prostu go przytuliłam. Mówiłam sobie w myślach " Ja nadal cię kocham, Maks.." Nigdy nie przepuszczałam że to tak się skończy. Wróciliśmy do pozostałych tym razem jako tylko przyjaciele. Przyszłam pożegnałam się z wszystkimi i wróciłam do domu. Zaczęłam głośno płakać nad naszymi wspólnymi zdjęciami.
- To moja wina.. To wszystko moja wina.. - szeptałam do siebie między wersami smutnej muzyki
- Ja cię kocham Maks , naprawdę oddałam bym życie za ciebie - dodałam krzycząc
- Maks wróć do mnie ja cie proszę! Zostań ze mną! - płakałam głośniej
NIENAWIDZĘ SIEBIE, NIENAWIDZĘ ŻYCIA! [...]
[~]
Następnego dnia , Nikola wyciągnęła mnie do galerii. Po mimo tego że wcale nie miałam na to ochoty. Po powrocie poszłyśmy do jej klatki bo musiala zabrać kurtkę. Ale ku mojemu zdziwieniu..?
- Maks? - powiedzialam z zdziwiniem
- M-Milena? H-hej koch.. - rzucił ocierając ostre łzy
- Ty płakałeś? - zapytałam
Mi również zbierało się na to , po tym jak go zobaczyłam.
- Nieee ja? Coś mi do oka wpadło po prostu - odparł
- Tsaa - zakpiła Nikola
- To... Co ty tu robisz? - spytałam
- Eee czekam na chłopaków .. - odwrócił wzrok
- Ja musze lecieć , narka dziewczyny , widzimy się jutro - odparł zeskakując z schodów
- Pa? - warknęła Nikola
- Do zobaczenia... - westchnęłam a po policzku zaczęły spływać łzy. Odwróciłam wzrok tak aby Nikola nie zauważyła...
[~]
Wróciłam do domu.. Pękło mi serce. Znowu patrzyłam na nasze wspólne zdjęcia z łzami słuchając smutnej muzyki. Przypominałam sobie wszystkie chwilę z nim spędzone. Znałam się z nim tak krótko .. a Jednak był tak cholernie ważny. Nigdy go nie zapomnę... Maks będę kochać cię zawsze pamietaj... :* Po chwili zasnęłam..
![](https://img.wattpad.com/cover/165618986-288-k344026.jpg)
CZYTASZ
W Imie Miłości [Archiwum]
RomantizmMilena to szczęśliwe zakochana nastolatka. Jej wybrańcem okazuje się będącym w tym samym wieku Maksymilian. Żyją w szczęśliwym związku, ale czy na pewno? Jakie przeszkody przyszykowało życie dla tej dwójki? Jaki test będą musieli zdać w imię miłości...