XXV - "Nowy znajomy" [Filer]

27 8 0
                                    

- Pa jaka kulka - powiedział Tymek robiąc z ciasta kulki

- Co to za kulecznik - zapytał Maks z ciekawością 

- Żaden kulecznik, to kulka debilu - prychnął jasnowłosy

- Ta,ta ale przecież ciasto było być kurwiu a nie jakieś kuleczniki - warknął brązowowłosy

- Dobra morda w kubeł daj mi się pobawić - mruknął Tymek bawiąc się ciastem 

- O jesiu dzidziuś - zaśmiał się Maks

- Albo robicie to ciasto albo się opierdalacie - krzyknęłam 

- No widzisz że ten konkretny debil bawi się w jakieś kuleczniki - warknął Ciemnoki

W końcu upiekli to jebane ciasto, nie powiem było do zjedzenia.

- No to co robimy? - zapytałam połykając ostatni kęs 

- Chodźmy do miasta jest dopiero 15 - powiedział Maks

- Nom, jak bedziemy chodzić to przynajmniej schudniesz - zaśmiał się się jasnowłosy

- Czy ty mi coś sugerujesz? - podniósł brew znacząco 

- Ja? Nieeeeeee - prychnął sarkastycznie Tymek

- Kurwa ale z ciebie ciapate ścierwo - krzyknął Maks

- Odezwał się idiota zidiociały kurwa kartoflu - zaśmiał się Tymek

- Powtarzam kartoflem jesteś ty XD - zaśmiał się Maks

- Ale z ciebie zjeb - szepnął Tymoteusz 

- Dobra kretyni jazda na miasto! - powiedziała Nikola

Wyszliśmy z hotelu i szliśmy tak naprawdę przed siebie. 

- O fontanna - powiedziałam spokojnie 

- Dobra kto ostatni ten frajer - powiedział Tymek, i wszyscy z wyjątkiem mnie i Nikoli pobiegli

- Wszyscy są frajerami - zaśmiałam się 

- Haha zgadzam się - prychnęła Nikola

- To dołączmy do resz.. ał... - powiedziała Nikola upadając na ziemie 

- O boże przepraszam cię - rozległ się nie znajomy głos wstając z ziemi 

- N-nic się nie stało , tylko uważaj pedale jak chodzisz - prychnęła 

- Pomoc? - podał jej ręke 

Nic się nie odezwała tylko podała rękę nieznajomemu 

- No to jak się nazywasz? - powiedziała Nikola oczepując się z "piasku"

- Możesz mówić mi Kanarek - uśmiechnął się

- Co to za menda? O siema Kanarek - powiedział Kamil przybijając z nim piątke 

- To wy się znacie? - zapytał Maks 

- Kolega z klasy - wyjaśnił

- A to wszystko jasne - westchnęłam 

- A wy jak się nazywacie? - zapytał 

- Ja jestem Maks, tamten debil i menda koło mnie to Tymek,ten w czarnej bluzce to Filip, tam stoi Nikola, tamta ślicznotka to Milena - powiedział wyszczególniając moje imie przy tym uśmiechając się

- Hej , dzięki - warknął Tymek

- Też cię lubie - uśmiechnął się  sarkastycznie 

- To miło was poznać - powiedział Tzw Kanarek ( CAŁY CZAS NIE JESTEM PEWNA JEGO IMIENIA XDXD) 

- To nie źle Nikolka - poklepałam ją po ramieniu cicho chichocząc 

- Mhm...... To znaczy co? - powiedziała zamyślona 

- Haha - zaśmiałam się 

- Szykuje upalny miesiąc w tej Warszawie hah - uśmiechnęłam się

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

IDK XD

W Imie Miłości [Archiwum]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz