②⑧

2.5K 179 7
                                    

- Baekhyun - jęknąłem idąc do pokoju, gdzie właśnie przebywał mój chłopak. Naprawdę nie mogłem uwierzyć w to, że Yoora chciała, żeby założył dla mnie spódniczkę dlaczego musi wybierać zawsze taki moment, gdy naprawdę jestem potrzebny w pracy? Boże czy to na pewno moja rodzina?

- Tak, Channie? - uniósł wzrok znad książki patrząc na mnie rozbawiony - Czy coś się stało i chcesz teraz pomocy? - zsunął wzrok na moje krocze, które domagało się pieszczot z jego strony. Oh jak bardzo ja bym chciał się z nim w tym momencie zabawić jednak wiedziałem, że póki moja siostra jest w domu to nawet nie ma szans, że zrobię cokolwiek. 

- Dlaczego oboje tak bardzo chcecie mi dopiec, huh? - założyłem ręce na klatce piersiowej i pokręciłem głową - Słuchaj wiem, że jesteś w ciąży i to chyba normalne, ale cholera mieszkasz pod moim dachem, więc dlaczego robisz mi na złość? Poza tym Yoora jutro wraca już do domu, więc wiedz, że nie wypuszczę cię z łóżka przez następne kilka dni - warknąłem i wyszedłem z pokoju idąc prosto do łazienki. Musiałem zająć się swoim problemem sam skoro mój chłopak wolał się ze mnie nabijać.

Tak bardzo cieszę się, że moja siostra już wraca do siebie bo jak mówiłem nie mam zamiaru wypuszczać z łóżka mojego chłopaka przez najbliższe kilka dni. Poza tym moja siostra nawet zepsuła mi plany na randkę na, które miałem się oświadczyć chłopakowi bo zachciało się jej jechać z nim na zakupy. Skoro ona ma robić mi na złość to najlepiej będzie jak już sobie pojedzie bo ja mam jej serdecznie dość. 

Po zamknięciu dokładnie drzwi i sprawdzeniu czy na pewno są zamknięte rozebrałem się do naga i wszedłem pod prysznic od razu odkręcając zimną wodę. Nawet nie miałem ochoty na odrobiny przyjemności bo nadal wkurzała mnie roześmiana twarz mojej siostry. Gdy w końcu się rozluźniłem odkręciłem ciepłą wodę i sięgnąłem po płyn zaraz namydlając całe swoje ciało.

Jutro po wyjeździe siostry miałem zamiar zabrać Baeka na kolacje a później na spacerze mu się oświadczyć niby tak każdy robi i nie jest to jakiś oryginalny pomysł ale nie miałem już siły na wymyślanie czegoś innego. Po zmyciu z siebie piany wyszedłem spod prysznica i wytarłem się do sucha zakładając na siebie szlafrok i zawiązałem go dokładnie.

Gdybym owinął sobie ręcznik wokół pasa skończyłoby się na tym, że moja najukochańsza siostrzyczka by mi go zdjęła i zaczęła robić zdjęcia, więc wolałem się zabezpieczyć.


***

CHYBA POWRACAM!!! 

Rozdział napisany chaotycznie ale tak było w planach. Poza tym ostatnio dokonuje bardzo dziwnych i zaskakujących decyzji. Na przykład zamawianie random rzeczy o 2 w nocy kompletnie nie świadomym swoich czynów (nie nie byłam pijana nie pijam alkoholu bleh) 

Buziaczki i do następnego♥

Little boy || b.bh x p.cy || Daddy Kink, mpregOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz