W co wierzy jaskółka?
Czy co wieczór pacierz odmawia?
Do czego modlą się wilki?
Czy w imię Ojca i Syna wyją?
Czemu ludzie z różnych krajów
Kłócą się o szlak do raju?
Czemu coś stworzone do łączenia
Dzieli ludzkość na wrogie plemienia?
Czemu do edenu ma prowadzić jedna droga?
Czy to ma znaczenie z której strony idziesz do Boga?
Czemu ludzie innej wiary,
Miast stać w kolejce jak trzeba,
Spychają się ze schodów do nieba?
Eh... poczucie wiary jest u mnie skomplikowane... teoretycznie jestem i ateistką, i katoliczką (jednak chrzest), a jednocześnie nie jestem żadnym z powyższych. Szlag, pisząc to zdanie wprawiłam się w poważną wewnętrzną wewnętrzną dyskusję... cudownie.
CZYTASZ
Wiersze spod grzybka
PuisiPo prostu utwory literackie, posiadające rymy, albo nie. Głównie wyrwane z zeszytów, lub pisane jako komentarz do mojego życia. Uzbierało mi się tego trochę, więc może to czas, by podzielić się nimi z przypadkowymi czytaczami. O mój Quetzalcoatl'u...
