37

2.3K 84 3
                                    

Dobra nie ważne z tym błogosławieństwem . Wszyscy wyszli wcześniej bo ich nie ma poszłam do pokoju przebrała w piżamę weszłam do ciepłego łóżeczka i po chwili zasnęłam.

Perspektywach Rozy.
Gdy Luke dał list Van była przerażona . Pewnie się martwiła lecz jej nagła zmiana miny znaczyło że jest wściekła . Pamiętam jak Van miała ataki agresji masakra . Luke rozmawiał z Van uspokoiłasie wzięłam dziewczyny i Luka by jej nie przeszkadzać . Traktuje Van jak najlepszą przyjaciółkę lecz jest moją siostrą a Kamil to mój brat . Zeszliśmy do salonu Calum lizał się z Emili . Nic do nich nie mam ale to nie było całowanie to poszerzanie się nawzajem .
-Słuchajcie na góże jest pokój -Mówi Luke .
-Ha ha ha bardzo śmieszne -Mówi Emi .
-To nie śmieszne tylko obrzydliwe -Odpowiada Amelia .
-Dobra to co robimy -Tak jestem genialna w zmianach tematu .
-Niewiem może butelka .
-Ooo nie -Odpowiada szybko Kamil który wszedł do pokoju .
Po godzinnych rozmowach na głupie tematy wszyscy zaczęli sprzątać . Ale że ja nie lubię sprzątać to sprytnie wyszłam z pokoju . Szłam do pokoju mojej SiS.  Weszłam do jej pokoju i Luka ale moja sis spała no tak jutro piątek i trzeba iść do szkoły . Wyszłam z jej pokoju i weszłam do mojego . Przebrałam się  położyłam się na łóżku biorąc odrazu telefon do ręki . Przeglądałam IG weszłam ma konto Teylora  (gość do ochrony w mediach jego zdj to ten po prawej ) bosze ale ciacho zazdroszczę sisce . Zrobiłam się zmęczona ,wiec poszłam spać .

Pers. Van.

Wstałam rano rozwaliłam kolejny telefon . Kurwa Van ogarnij się.  Ubrałam się w krop top spodnie spodnie z dziurami i skórzaną kurtkę.  Wzięłam nowy telefon z szafki.  Tora w rękę i zeszłam do kuchni inni jedli ukradłam jedną kanapkę Mike'owi pocałowałam go w polik . Luke patrzył na mnie z wściekłości.  Usiadłam mu na kolanach  i go mocno pocałowałam całował z całymi emocjami tęsknotą.  Wstałam z jego kolan wzięłam kluczyki do auta luka ale skąd mam kluczyki jak go całowałam to Wyciągnęłam z jego kieszeni tak samo jak kartę kredytową .
-To co jedziemy -Pytam pokazując kluczyki z uśmiechem na twarzy.
-Co kiedy Vanessa oddawaj te klucze do suzi.
Żuciłam mu klucze do jego auta tym razem podeszłam do skrzynki do wszystkich pojazdów . Wzięłam do ręki klucze do motoru .
-No chyba  w tym nie pojedziesz .-Mówi Luke .
Patrzę na siebie to tak ten krop top ma duży dekolt . Zaśmiałam się na minę Luka .
-Mam taki  zamiar. 
-O nie nie moja kochaniutka. -Mówi to i rzuca mi jego bluze . No tak poszłam się przebrać całą zamiast tej bluzki to bluza luka i zamiast spodni do spodenki. Zeszłam zawołała dziewczyny i ruszyliśmy na motorach do szkoły .

Bad Girl /L.H/5SOS (Korekta zawieszona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz