KLEMENTYNA ROZDZIAŁ 17 - OPERA

27 3 154
                                    

- Lalakalalala - Agata ćwiczyć przed występem. - LaalalalalalaaLURURURURULALALALALAAA.

- Agata, wchodzisz za dwie minuty! - oznajmiła Dominika. - Sprężarki się.

- Oooo, dobrze - zatonęła w zegarku.

- Po - przywitała się Kornelia, wchodząc na scenę. - O, goście - wróciła na backstage. - Niechcący weszłam na scenę.

- Jak zwykle, Kornelia - pokręciła głową Dominika.

- Odejść! TO MOJE SHOW - gwiazdożyła. - GDZIE ANIA, MIAŁA MI ZROBIĆ MAKIJAŻ!!!!

- Oj, bo nie zrobi. Przestań się rządzić, AGATUU - krzyknął skądś Brom.

- Co ty kurwa robisz? Wypierdalaj stąd!!! - odżywka Kornelii upadła na podłogę.

- Aaaa, a co wy tu robicie? - spytał Barek (pseudonim Borysa gdy grał kiedyś ze wszystkimi w monopoli).

- Ooo, Dominika, patrz kto nie przyszedł.

- O nie, to ten żul z monopolowego! - zdziwiła się.

- Proszę to dla w niebie - rzekł Borys i podał Dolince zdechłego kwiatka ze śmietnika.

- Nie chce twoich kwiatów! - krzyknęła i rzuciła prezentem w tył.

W tym samym czasie biedny Beniamin dostał nim w twarz.

- Biedny Beniamin - skomentowała Kornelia.

- Kto jest biedny? - pojawiła się Ania.

- Oooo, świetnie, że jesteś! Zrób mi makijaż!

- Nie umiem.

- Cooo!??

- No co "co"?

- Aahahhahhhh NIEEEEEE - Agata wyskoczyła na scenę.

Wszyscy zaczęli bić brawo. XDffd. Agata byłaza wodową śpiewaczką papierową. XD

#rzalpyly

KLEMWNTYNA oglądała transport na żywo i k omentowała dwa światy masz i KLEMENTYNY.

CIĄG DALSZY NASTĄPI.

KLEMENTYNAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz