*w poprzednim rozdziale*
Laura i Justin na rodzinnej kolacji ogłosili, że będą mieli dziecko. Austin i Emily też o tym wstępnie, chociaż krótko, rozmawiali.
*Narrator*
A - Hej! Spotkamy się dzisiaj?
E - Hejka, skarbie. Jasne, możemy się spotkać.
A - Zabiorę cię w kilka nowych ciekawych miejsc ;)
E - Już się nie mogę doczekać! O której wychodzimy?
A - 15:00 pasuje?
E - Nie bardzo :( 16:30 ok?
A - Jasne nie ma sprawy!
E - Gdzie mam być?
A - Przyjdę po ciebie
E - Mrrr jaki gentelman
A - Prywatny dżentelmen specjalnie dla ciebie ;)
E - Nie mogę się już doczekać!
A - Ja też! Zaplanowałem coś naprawdę wyjątkowego!
E - Super. Teraz jeszcze bardziej chcę się już z tobą spotkać.
A - Haha to dobrze, kochanie.
E - Muszę iść pomóc mamie, paaa
A - Narkaa
*Austin*
Nawet już nie pamiętam, jak to jest pomagać mamie - westchnąłem i położyłem się, aby chociaż na chwilę się zdrzemnąć. Do 16:30 jeszcze dużo czasu. Już nie mogę się doczekać tego spotkania.
*******************************************
Jest kolejny rozdział! Ten był chyba najkrótszym z możliwych, ale bardzo bardzo ważny. Mam nadzieję, że nie będziecie źli, że przeze mnie i moją wyobraźnię nie możecie czytać zawsze normalnych opowiadań, tylko raz krótsze, raz dłuższe. Jednak mam dla was pewną wiadomość! W środę dostaniecie kolejny rozdział. Przez to, że ten taki krótki.
Dobra napisałam dla was 4 rozdziały dzisiaj i padam z nóg - E.MOON
CZYTASZ
Just a Band { dawniej: Zwykła Znajomość? Zespół?Ale czy na pewno nic więcej? }
RomanceUWAGA!!!! To książka „Zwykła Znajomość? Zespół? Ale czy na pewno nic więcej?"!!! Zmieniłam jedynie nazwę i okładkę! Emily - zwyczajna 17-letnia dziewczyna, uparta, troskliwa, nieprzeciętnej urody, zabawna, ale mało lubiana w szkole. Jest jednak wyj...
