S Z E S N A S T Y • 1 / 2 •

1.1K 67 54
                                    

Karol spojrzała zdumiona w twarz mężczyzny, czując niepokój Jego nieobecnym wzrokiem.

-Wszystko w porządku? - spytała z trudem przełykając ślinę.

-Karol, nie mogę - westchnął mężczyzna, schodząc z ciała nastolatki, która szybko podniosła się do pozycji siedzącej.

Milion myśli kumulowało się w Jej głowie, powodując wstyd zaistniałą sytuacją.

Mężczyzna schował twarz w dłoniach biorąc głęboki oddech, po czym spojrzał na twarz nastolatki, która schowała twarz w ramionach, którymi oplotła kolana.

-Przepraszam, Karol ale nie mogę Ci tego zrobić - powiedział ponownie, odchylając twarz do tyłu. -Jestem za stary dla Ciebie. Potrzebujesz kogoś w swoim wieku - dodał, podchodząc do okna.

Ruggero oparł czoło o framugę okna, próbując poskładać swoje myśli.

Czuł całym sobą, że chciałby mieć Karol przy sobie, jednak zdrowy rozsądek podpowiadał mu, że to zły pomysł.

Nie mógł pozwolić na to, by tak młoda dziewczyna mogła mieć kłopoty przez Niego.

Szczególnie, że to przyjaciółka mojej córki, pomyślał z goryczą, kiedy poczuł Jej dłonie na swoim brzuchu.

Karol bez słowa wtuliła się w Jego plecy, oplatając rękami Jego ciało.

Złożyła delikatny pocałunek na Jego karku, po czym przyłożyła policzek do Jego rozgrzanych pleców, próbując uspokoić natłok myśli w swojej głowie.

-Karol, proszę. Naprawdę nie chce Cię skrzywdzić ani zmarnować Ci życia - powiedział cicho, czując jak Jej dłonie powoli zsuwają się do wysokości Jego spodni. -Karol! - upomniał Ją, kiedy nastolatka odpinała Jego pasek.

Mężczyzna odwrócił się do ciała nastolatki, która ze spuszczoną twarzą mocowała się z rozporkiem w Jego spodniach.

-Karol, nie bądź na mnie zła. Nie chcę stać się problemem dla Ciebie. Dzieli Nas 21 lat różnicy - wyszeptał, czując jak Jego penis domaga się dotyku.

Jej dotyku.

Mężczyzna położył dłonie na Jej policzkach i podniósł Jej twarz do góry, próbując spojrzeć prosto w Jej oczy lecz nastolatka uparcie uciekała wzrokiem.

Kiedy wreszcie spojrzała w Jego twarz, zauważył w Jej oczach strach i ból, przez które poczuł się winny.

-Karol, proszę Cię - powiedział cicho, powodując, że dłonie nastolatki zatrzymały się w bezruchu.

-Powiedział mi pan, że niezależnie od tego, co się będzie działo, będzie pan przy mnie - wyszeptała po chwili, próbując spuścić głowę lecz mężczyzna nie puścił Jej policzków nawet na sekundę. -A teraz czuję się, jak dziwka, którą można wyrzucić, kiedy... - zaczęła lecz mężczyzna przywarł do Jej ust, namiętnie składając pocałunki na Jej ustach.

Ruggero choć usilnie wmawiał sobie, że pocałunek był konieczny to wiedział, że sam tego chciał.

Nie chciał odrywać swoich ust od Jej warg, chciał czuć Jej język oraz dłonie na swoim ciele.

Sevilla zarzuciła dłonie za Jego kark, nie przerywając pocałunków.

Mężczyzna walczył ze sobą, jednak wiedział, że walka już z góry jest przekreślona.

Nie ważne, co by zrobił - to ona rządziła Jego umysłem.

-Tak bardzo Cię przepraszam - wyszeptał, opierając swoje czoło o Jej, biorąc głęboki oddech. -Czuję się winny, gdyż stałaś się dla mnie jedną z dwóch najważniejszych mi osób w życiu. Nie wiem, jak do tego doszło ale chyba... chyba zaczęło mi zależeć - dokończył, składając delikatny pocałunek na Jej policzku.

Karol westchnęła cicho, próbując uspokoić oddech spowodowany Jego pocałunkami, jednak z całych sił chciała mieć go w sobie.

Pragnęła Go, jak nikogo do tej pory.

Do tej pory seks był dla Niej rozrywką i to ona decydowała, kiedy zabawa się zacznie a kiedy skończy.

Tym razem chciała przeżyć to właśnie z Nim, jakby miał to być ten pierwszy, wyjątkowy raz.

-Mnie też na Tobie zależy a Twój wiek nie jest dla mnie problemem. To tylko cyferki ale liczą się uczucia a nie liczby, rozumiesz? - spytała, delikatnie obejmując podbródek mężczyzny w swoje dłonie, jeżdżąc po Jego kilkudniowym zaroście.

-Karol, to co się między Nami dzieję musi zostać tajemnicą, rozumiesz? - powiedział cicho, patrząc prosto w oczy nastolatki. -Nikt nie może się o tym dowiedzieć a tym bardziej nie Valentina. Znienawidziłaby Nas, rozumiesz?

Karol pokiwała głową i ponownie zetknęła swoje wargi z ustami mężczyzny.

𝑵𝑰𝑬𝑩𝑬𝒁𝑷𝑰𝑬𝑪𝒁𝑵𝑨 𝒁𝑵𝑨𝑱𝑶𝑴𝑶ŚĆ → 𝑹𝑼𝑮𝑮𝑨𝑹𝑶𝑳 》𝑯𝑶𝑻𝑻𝑬𝑺𝑻 ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz