23.

93 9 2
                                    

~~
LITOŚCIWY ŻÓŁW SIĘ ZLITUJE
~~

- Albo jeśli nie koty, to chcę żółwia. - dodałem po chwili.
- A gdzie będziesz go trzymać? Dobra, niech ci będą koty. - westchnął Roger, a ja go zacząłem obściskiwać. - Dziękuję.

Roger's pov.

Już wolę koty od żółwia. Gdzie w ogóle można dostać ŻÓŁWIA? - Fred, dusisz mnie. - wydukałem. - Oh, przepraszam... - westchnął luzując uścisk.

~~
Dalej mam lenia, ale przynajmniej ja daję rozdziały

Czy chcesz zobaczyć kotki w aucie?||FrogerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz