Różnimy się preferencjami oraz sposobem oceniania prac, ale połączył nas wspólny cel - uczynić Wattpad lepszym miejscem. Pragniemy odpowiednio ukierunkować niepewnych swych umiejętności autorów, a użytkowników władających piórem z większym doświadcz...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Opis:
Thriller historyczny z elementami fantasy, opowiadający o wewnętrznym konflikcie rodziny szlacheckiej spod Lwowa w RON w latach 20. XVII wieku, gdy nad Rzplitą nadciągały czarne chmury powstania Żmajły
okładka powstała dzięki uprzejmości dr Radosława Sikory - znakomitego historyka, publicysty i rekonstruktora, który użyczył zdjęcia użytego przy jej tworzeniu;
zdjęcie w nagłówku rozdziału 6. zostało wykorzystane za zgodą Andrzeja Maśnego - znajomego rekonstruktora;
zdjęcie w nagłówku rozdziału 7. zostało wykorzystane za zgodą Marka Szmandry - znajomego rekonstruktora
Opowieści historyczne są na Wattpadzie rzadkością. Napisanie takiej wymaga wiedzy i elastycznej wyobraźni, potrafiącej dostosować się do określonych realiów. Mamy więc do czynienia z rarytasem, do tego, jak widać po opisie, doskonale przygotowanym od strony merytorycznej. Okładka raczej wyróżnia się na tle większości, do tego jest idealnie dopasowana do klimatu Rzeczypospolitej szlacheckiej. Opis wydaje mi się nieco zbyt skąpy, ponieważ prócz podania gatunku i czasu akcji nie zawiera niczego, co mogłoby zachęcić czytelnika.
Tytuł natomiast wydaje mi się szalenie interesujący. Nie ma tu mowy o żadnych banałach – jak wielu z nas zna słowo „Szeliga"? Jest to nazwa herbu szlacheckiego, o którym wzmianki znajdują się już w kronice Jana Długosza.
Fabuła
Akcja rozpoczyna się siedemnastego maja roku tysiąc sześćset dwudziestego piątego, a więc w rozkwicie epoki baroku. Do obozowiska Kozaków pod przywództwem atamana Marka przybywa polski szlachcic, pieczętujący się przekreślonym herbem Szeliga, z czterema przybocznymi. Razem omawiają plan ataku na wieś Nahaczów, siedzibę rodu Borzyszkowskich.
Opowieść rozpoczyna się z hukiem, od razu otrzymujemy zapowiedź krwawych walk i tajemnic. Do tego autor ma plastyczny, ozdobny język, często wzbogacany o słowa pasujące do okresu historycznego oraz charakterystyczne nazwy własne, które budują niezwykły klimat kojarzący się miło z „Ogniem i Mieczem". Wszystkich wrogów Sienkiewicza mogę jednak uspokoić, narracja biegnie tu dużo szybciej niż w jego trylogii, jest też znacznie mniej archaizmów.
Jak dotąd opublikowanych zostało dziewięć rozdziałów, więc jesteśmy jeszcze na początku tej historii, lecz już można powiedzieć co nieco o fabule. Wątkiem przewodnim jest konflikt pomiędzy rodziną Borzyszkowskich herbu Szeliga a ich krewnym, pochodzącym z nieprawego łoża. Głównym bohaterem jest Adam, jeden z czterech młodych Borzyszkowskich mieszkających we wsi Nahaczów z matką i małą siostrzyczką Olusią chorą na koklusz. Ich ojciec, Piotr, walczy na wojnie. Kłopotliwy krewniak, chcąc ich zniszczyć, sprzymierza się z kozacką bandą zbójników.
