#Marinette- Wiecie co robić? - zapytałam obydwie dziewczyny.
-Tak - odpowiedziały chórem.
- To wy już możecie iść ofermy - powiedziała Scarlett poprawiając sobie make up.
Westchnęłam.
Odwróciłam się i spojrzałam z nienawiścią na dziewczynę. Nie wiem dlaczego, ale moja marna kopia przypominała mi dawniejszą Chloe.-Chloe, rusz się - mruknęłam w kierunku blondynki.
-Nie... Czekaj co? - zapytała zdziwiona niebieskooka patrząc na mnie.
-To co... - zaczęłam.
-Oh! Idźcie już !-krzyknęła blondynka.
Otworzyłam już usta aby coś powiedzieć w stronę tej suki.
-Zostaw ją. Ona jest bezużyteczna - powstrzymała mnie Aksamitka.
-Ja !? Bezużyteczne!?-krzyknęła Scarlett.
Przewróciłam oczami nie zwracając uwagi na dziewczynę.
Zeskoczyłam z dachu.Moje towarzyski zrobiły to samo.
- Czyli działamy według ustalonego planu? - zapytała Biała Kotka.
Wzięłam obydwie rękawiczki. Pas Czarnego Kota dałam dla dziewczyny w stroju pszczoły.-Tak- odpowiedziałam patrząc na obecną sytuacje.
Diablica, Ruda Kita i Pancernik przeprowadzali ewakuacje ludzi przebywających w pobliżu parku.
Dwoje Czarnych Kotów, Smoczyca i Królowa Pszczół atakowali Wymiarnice.
-Gdzie jest Barkk? - zapytała czarno włosa.
-Nie wiem - odpowiedziałam.
Dziewczyna w warkoczu delikatnie się skrzywiła po czym pobiegła pomóc reszcie i powiadomić jednego z Czarnych Kotów o planie.-Gdzie jest Biedronka ! - krzyknęła wkurzona dziewczyna.
-Nie...-zaczął blondyn.
- Ej Wymiarnico ! Tutaj jestem! - krzyknęłam i pomachałam rękoma.Zaakumanizowana odwróciła się w moją stronę.
Nagle niebieskie elementy jej stroju zaczęły zmieniać kolor na fioletowy.
-Co jest...-zaczęłam zdziwiona.
-Witajcie Bohaterowie. - powiedział dosyć znajomy głos - Jestem Lady Butterfly i od dzisiaj będziecie mieli ze mną doczynienia. Możecie od razu oddać mi swoje Miracula, a ja...
-Nie wiem kim jesteś, ale wiem jedno nigdy w życiu nie oddamy naszych miraculi - przerwałam dla dziewczyny.
Kolor fioletowy od razu został zastąpiony niebieskim, a złoczyńca zaczął biec w moją stronę.
Przeciągnęłam ręką po zegarku celując promienie we mnie.
Zrobiłam unik.Niebiesko włosa była coraz bliżej mnie.
Jeszcze nie...
Zaakumanizowana dziewczyna była 20 metrów ode mnie.
Jeszcze nie...
5 metrów.
I...
3 metry.
Teraz!
Podskoczyłam zakładając rękawice dla wroga. Ominęłam ją.
W tym samym czasie Aksamitka zrobiła ślisk pod wystawionymi rękoma Wymiarnicy i zacisnęła na jej nadgarstkach pasek.
CZYTASZ
Mroczny Paryż ||Miraculum Biedronka i Czarny Kot ||ZAKOŃCZONE
FanfictionWładca Ciem prawie wygrał. Coraz więcej akum, potężniejsi złoczyńcy. Do czego to doprawidziło? Biedronka i Czarny Kot nie podołali swojemu zadaniu. Poznali siebie bez maski. Zmienili strony gry. Grają teraz jako złoczuńcy. Paryż zamienił się w Pie...