#Madness- Twoim chłopakiem? - zapytała Chloe.
-Tak- powiedziałam kiwając głową.
-Jak mogłaś się zakochać w takim potworze!? - zapytał Adrien.
- On nie jest potworem! - powiedziałam oburzona.
-Lucyfer, władca piekieł, ten, który uwiódł Ewę? Nie jest potworem? - zapytała z niedowierzaniem Marinette.
-Nie jest - powiedziałam pewnie - W tym duecie raczej ja jestem potworem...-dodałam cicho.
-Czyli jesteś... Królową Piekła? - zapytała Alya.
-No... Tak jakby... Niekoronowaną... - powiedziałam patrząc na mulatkę.
Po mojej odpowiedzi nastała cisza. Nikt nie wiedział co powiedzieć.
-No toooo...-zaczęłam i przeczesałam dłonią swoje włosy- Czyje to było miraculum? - zapytałam nie zważając na niedokończony wcześniejszy temat.
-Nie wiem.. - powiedział Adrien.
Blondyn wstał i podszedł do okna.
Westchnął po czym obrócił się twarzą do nas.
-Nie oszukujmy się. Jedyne miraculum, które może zamieniać ludzi w super złoczyńców to miraculum motyla... Które ma mój ojciec. - powiedział chłopak.
-To nie byłem ja.
Od wróciliśmy się wszyscy w stronę usłyszanego głosu.
Projektant stał w drzwiach, oparty o farmuge drzwi.Blondyn spojrzał na ojca spojrzeniem mówiącym "nie ufam Ci".
-Jeżeli mi nie wierzysz, zapytaj się swojej matki - powiedział Motylek.
-Skoro to nie ty to kto? - zapytała Chloe.
Pomkręciłam głową z niedowierzaniem.
-Musicie się nauczyć walczyć i słuchać jednocześnie - powiedziałam - Dziewczyna wyraźnie oznajmiła, że jej szefem jest Lady Butterfly. W przełożeniu na francuski to Pani Motyl - wyjaśniłam.
-To co ty robiłeś cały dzień? - zapytał Adrien.
Mężczyzna podszedł do nas i usiadł na kanapie.
-Cały dzień chodziłem z twoją matką i szukaliśmy zaginionego miraculum - wyjaśnił.
-I znaleźliście je ?- zapytałam patrząc na niego.
-A mówiłem, że je znaleźliśmy? - odpowiedział pytaniem na pytanie.
Westchnęłam i oparłam głowę o oparcie kanapy. Zamknęłam oczy.
Skoro nie ma miraculum zmienności to ktoś musiał je już znaleźć. I zapewne ten ktoś nie ma zamiaru go oddać.
-I tym kimś jest Lady Butterfly.
-Co ?-zapytali wszyscy.
Otworzyłam oczy i podniosłam głowę.
-Miraculum zmienności może mieć Lady Butterfly - powiedziałam.
-Skąd ta pewność? - zapytała Tikki.
-Z tąd, że te miraculum może mieć taką moc - powiedziałam wstając z kanapy.
-O Boże! Jestem spóźniona! - krzyknęła blondynka i wybiegła z pomieszczenia.
-A dla tej co? - zapytał Nino.
-Poszła do swojej dziewczyny. - powiedziałam wzruszając ramionami.
#Chloe.
Jestem spóźniona, spóźniona, spóźniona!
Kira mnie zabije!
-Pollen, pokaż żądło ! - krzyknęłam i przemieniłam się w Królową Pszczół.
Wskoczyłam przez okno i szybko zaczęłam biec w stronę wieży Eiffla, gdzie umówiłam się z dziewczyną.
Wbiegłam do pierwszego lepszego zaułka i detransformowałam się.
Poprawiłam moje miraculum i zaczęłam biec w stronę dziewczyny.
-Kira tutaj! - krzyknęłam machając.
Brunetka po zauważeniu mnie szeroko się uśmiechnęła i szybko do mnie podeszła.
-Chloe! - krzyknęła dziewczyna i na powitanie mnie przytuliła.
-To idziemy na lody do André? - zapytałam.
-Tak! - krzyknęła Kira - Tylko chodź! Musimy się pospieszyć! - dziewczyna złapała mnie za rękę i zaczęła ciągnąć w kierunku lodziarza.
#Lila
- AGHHH... Altt dlaczego mi nie wyszło!? - krzyknęłam wściekła.
Chodziłam w kółko po swoim pokoju wymachując dłońmi i wrzeszcząc na biedne, niczego niewinne kwami.
-Lila...-powiedziało wystraszona kwami - Uspokój się.
-Jak mam być spokojna, gdy ta przebrzydliwa Stonka wygrywa!? - wrzasnęłam.
Dalej zła usiadłam na łóżku i ponownie włączyłam wiadomości na laptopie.
-Wielka Piątka znowu uratowała Paryż. Ochroniła miasto przed nowym super złoczyńcą tym razem nie stworzonym przez Władcę Ciem. Nowy antagonista nazywa się Lady Butterfly i tak samo jak jej poprzednik pragnie miraculi bohaterów - powiedziała reporterka.
Wściekła rzuciłam sprzęt o ścianę. Gadżet rozpadł się na kilka części spadając z hukiem na ziemię.
-Tak bardzo pragnę aby Biedronka przegrała! Tak bardzo jej nienawidzę! Chcę Adriena tylko dla siebie! Chcę... Miraculum Władcy Ciem...
♣️♦️♥️♠️Okey moje Arlekiny! Dzisiaj taki luźny i krótki rozdział.
Zapraszam do książki o historii Madness.
Nie zrażajcie się prologiem , który (moim zdaniem) mi nie wyszedł.
Książka rzecz jasna jest na moim profilu!
Zapraszam też do książki MademoiselleGaMa "Bohaterowie" w której to wystąpiła Madness. Naprawdę warto zajrzeć , bo będzie się działo. Więc jeżeli chcecie zobaczyć jak Mad rzuca zaklęcie prawdy lub dowiedzieć się jaki kawał odwali Diablica wraz z Aigle (Postać należąca do MademoiselleGaMa) dla Władcy Kibli to serdecznie zapraszam. Dawka humoru gwarantowana. (Za wszelkie uszerbki na zdrowiu psychicznym przepraszamy)
No to na dzisiaj tyle
~Mad
CZYTASZ
Mroczny Paryż ||Miraculum Biedronka i Czarny Kot ||ZAKOŃCZONE
FanfictionWładca Ciem prawie wygrał. Coraz więcej akum, potężniejsi złoczyńcy. Do czego to doprawidziło? Biedronka i Czarny Kot nie podołali swojemu zadaniu. Poznali siebie bez maski. Zmienili strony gry. Grają teraz jako złoczuńcy. Paryż zamienił się w Pie...