Jak.
Jakim cudem wbiło tutaj 50 tysięcy wyświetleń?! Na prawdę nie mogę w to uwierzyć!
W każdym razie, przygotowałam dla Was dodatkowy rozdział, który jest dosyć specyficzny, jednakże mam nadzieje, że przypadnie Wam do gustu. Są to historie o Emily z pewnych części jej życia. Niektóre mogą wpłynąć na całokszałt opowiadania.Miłego czytania😘
Historia pierwsza
Otworzyłam szybko oczy. Kolejny koszmar w przeciągu jednego tygodnia nie wpływał dobrze na moją psychikę. Gwałtownie wstałam i poszłam do łazienki. Rozczesałam włosy, umyłam twarz, po czym założyłam soczewki kontaktowe. Niestety często nie widzę rzeczy z daleka, co wiąże się z moją wadą wzroku, a nie mogłam założyć okularów. Nie lubiłam nosić soczewek, ponieważ drażniły strasznie moje oczy, a czasami podczas brutalnych walk jedna z nich wypadała i nic nie widziałam.
Dzisiaj miałam zacząć nową turę eksperymentów.
To znaczy chyba.
Podniosłam umywalkę do góry i spojrzałam na fragment ściany, o który opierała się umywalka. Miałam tam zapisane najważniejsze eksperymenty jakie na mnie robili. Nie zmieściłabym wszystkich to jasne, z powodu małej wielkości umywalki. To miejsce było idealne dla takich zapisek, ponieważ w łazience nie ma kamer, a nie sprawdząją dokładnie tego pomieszczenia.Opuściłam łazienkę, ubrałam się w czarny t-shirt i w tym samym kolorze spodnie od dresu, po czym wyszłam z pokoju. Przed moimi drzwiami stał jeden agent, chyba jakiś nowy, bo go nie kojarzyłam.
- Idziesz ze mną.
- Dzień dobry- odfuknęłam, ale ten drugi chwycił mnie tylko za ramię i pociągnął za sobą szybkim krokiem.
Liczyłam chociaż na szybkie śniadanie.
Wpakował mnie do jednej z sal, po czym po prostu wyszedł. Stałam tam wyprostowana nie wiedząc co mam zrobić, jednak szybko zobaczyłam podchodzącego do mnie rudowłosego szefa całej organizacji, którego tak bardzo nienawidziłam. Był bezwzględny co do moich eksperymentów, przy których nie stosuje znieczulenia i specjalnie nie wymazuje ich z mojej pamięci.
- Witaj Emily, jak się spało?
- Wspaniale milordzie, może pan mnie oświecić co ja tu robię?
Mężczyzna kiwnął głową z dezopartą i spojrzał na mnie.
- Okres dojrzewania, okres buntu.
- Okres buntu przeżywam codziennie w tej placówce.
- Z każdym słowem coraz bardziej się pogrążasz.
- Już jestem gotowa spodziewać się wszystkiego.
- A całkowitego wymazu pamięci? Obudzisz się i nie będziesz pamiętać ani mnie ani siebie. Przepełniać cię będzie tylko przerażająca pustka.
Moja mina natychmiastowo zmieniła się z pewnej siebie na przerażoną.
- Nie- szepnęłam.
- Tak, jeszcze jedno nie odpowiednie słowo, a tak właśnie skończysz. Zrozumiano?
- Tak.
- Weźcie ją na fotel- powiedział głośno dalej patrząc mi w twarz.
Zza niego wyszło nagle trzech agentów, którzy bez problemowo podnieśli mnie i posadzili na krześle tortur. Przypięli moje ręce i nogi specjalnymi klapami, abym nie mogła się ruszyć.
Szef szedł do mnie wolno, kiedy nagle do pokoju wparował jakiś żołnierz.
- Szefie, wykryli nas.
CZYTASZ
Lost Child
Fiksi PenggemarEmily to dziewczyna, która wiele przeżyła w swoim życiu jednak idzie dalej nie patrząc w wstecz. Nie ma rodziców. Jej matka zginęła w wypadku samochodowym, a ojciec... pewnie nie wie, że istnieje. Czy Emily poradzi sobie wraz ze swoimi przyjaciółmi...