*Igor*
Ogarnęliśmy już formalności związane z hotelem. W końcu mogę odpocząć po podróży. Mam cholernego pecha-Ola ma pokój obok mnie. Mam nadzieję, że jakoś przetrwam tą noc.***
Budzi mnie pukanie do drzwi. Przez ponad dwie godziny spałem.-Chłopaki kazali przekazać żebyś schodził za chwile, bo jedziecie do klubu na próbę-informuje Ola.
-Ok-odpowiadam i zamykam drzwi.
Ubieram się w to, co naszykowała mi Sylwia.
*Sylwia*
Czuje się fatalnie... Od jakiejś godziny cały czas wymiotuje, boli mnie brzuch i głowa. Może to jakaś niestrawność? Na obiad jadłam jakąś zapiekankę w galerii, może nią się zatrułam...Nie będę pisać nic Igorowi, chce żeby zajął się w stu procentach koncertem i fanami. Poradzę sobie sama...
SMS:
Sylwia (ja): Cześć kochana. Przyjdziesz do mnie na chwile, bardzo proszę 😞 Czuje się fatalnie.Paulina: Heeej. Jasne, jasne. Coś się stało?
Sylwia (ja): Nie
Paulina: Dobra. Zaraz będę ❤️
Sylwia (ja): Dziękuję ❤️
Po niecałych piętnastu minutach w naszym mieszkaniu zjawia się Paulina.
-Faktycznie wyglądasz nie za dobrze-ocenia-Kładź się!-wskazuje palcem łóżko.
-Dzięki, że jesteś-kładę się.
-Co Ci dokładnie jest?-pyta.
-Jestem cholernie słaba, wymiotuje, boli mnie brzuch i głowa-przymykam oczy-Byłam z dziewczyną Patryka w galerii, zjadłam zapiekankę, może nią się zatrułam-wzdycham i biegnę znów do łazienki wymiotować.
-Sylwia...-podchodzi do mnie-Pytanie czy to na pewno zatrucie?-mówi-Kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?-pyta.
Kiedy zapytała mnie o miesiączkę nabrałam poważnej pozycji. Ona sugeruje, że jestem w ciąży? To niemożliwe, żebym była w ciąży... Chyba...
-Powinnam mieć pięć dni temu-spuszczam głowę-Ale zawsze mam nieregularne miesiączki-wzruszam ramionami.
-No wiesz... Te wszystkie objawy sugerują ciąże-przegryza dolną wargę-Kochana... Ty się kładź, ja pójdę po trzy testy ciążowe-uśmiecha się i pomaga iść mi do łóżka.
-Boże! Ale zaczęłam się stresować-przyznaje.
-Spokojnie-uspokaja mnie Paulina-Będzie dobrze.
CZYTASZ
Chillwagon~Żabson, ReTo [CAŁA]
FanfictionŻabson, ReTo-dwie osoby, które będą znaczyć w jej życiu dużo... On-ma dziewczynę. On-nie ma dziewczyny. Co się potoczy w ich życiu?