#7 To tylko gra.

2.7K 84 51
                                    

Poszliśmy do pokoju Madzi i Tomka, ponieważ był największy, wzięliśmy jakąś pierwszą, lepszą butelkę... Pierwszy kręcił Zetha. Wypadło na Olę.

-Prawda czy wyzwanie?-pyta.

-Niech będzie wyzwanie-odpowiada i bierze łyk alkoholu.

-Daj buziaka Żabce.

-Nie ma takiej opcji-wtrąca się Igor z „wściekłą" miną.

-Stary wyluzuj, to tylko gra-uspokaja go Żaba.

-Mati!-upominam chłopaka.

-Przestańcie... Mamy się bawić, a nie pokazywać zazdrość-oznajmia Zetha.

Mateusz podchodzi do Oli.

-Nie gram w to!-wychodzę z pokoju Boryckich.

Nie podoba mi się to wyzwanie. Ola mogła chociaż poprosić o zmianę zadania. Nie jest to fajne kiedy twój chłopak na oczach innych całuje inną dziewczynę.

*Igor*
Kiedy Mateusz pocałował Olę, stanąłem i dość mocno go odepchnąłem.

-To nie jest fajne-komentuje.

-Igor, nie przesadzaj, to tylko wyzwanie-mówi Ola, która nic sobie z tego nie robi.

-Dobrze wiecie, że Ola jest moją dziewczyną, a Mati chodzi z Sylwią, po chuj dałeś takie wyzwanie?-pytam z „groźną" miną.

Wychodzę nie słuchając znajomych.

Idąc w stronę pokoju zauważam Sylwię, która siedzi przy swoim pokoju.

-Czemu nie wejdziesz do pokoju?-pytam z zdziwieniem.

-Mati ma karty-wzrusza ramionami-Nie mam ochoty tam wracać-dodaje-Niby to tylko głupie wyzwanie, ale nie fajnie, że pocałował Olę i jeszcze tego chciał-przymyka oczy.

-Wiem... Ola też zachowała się fatalnie-przyznaje-Tłumaczyła się, że to tylko wyzwanie-kiwam głową i wzdycham-Może chcesz przyjść do mnie na chwilę? Jak skończą tą zasraną grę, to wrócisz do siebie-proponuje.

-Sama nie wiem...

-Zimno jest tutaj, w pokoju przynajmniej będzie Ci cieplej-uśmiecham się do dziewczyny.

Sylwia odwzajemnia uśmiech. Muszę przyznać, że wyglada bardzo uroczo, kiedy się uśmiecha.

-No niech Ci będzie-wstaje i podchodzi bliżej.

Otwieram pokój i wpuszczam dziewczynę, jako pierwszą.

Chillwagon~Żabson, ReTo [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz