🖤Ze mną nie będziesz tak pogrywac🖤

1.6K 36 11
                                    

Od: Nieznany numer
A ty jeszcze nie śpisz?

Do: Nieznany numer
Eee nwm kim jesteś ale ok?

Od: Nieznany numer
Nie? Nie wiesz kim jest ten dekiel na którego krzyczalas?

Do: Nieznany numer
Aha fajnie wiedzieć po chuj piszesz?

Od: Nieznany numer
Bo masz iść już spać!

Do: Nieznany numer
Nie? Ja pójdę sobie spać wtedy kiedy będzie mi się chciało! Więc nic ci do tego!

Ustawiono nazwę na Dekiel😒😒

Odłożyłam telefon na szafkę nocną i zaczęłam myśleć o różnych rzeczach aż w końcu zasnęłam..

Pov. Jungkook

Obudzilem się o 6.58 więc wstałem ociężale z łóżka i wziąłem ubrania do łazienki umyłem się ubrałem i zszedłem na dół.

Na dole nikogo nie było więc pomyślałem że Jimin i t/i jeszcze śpią.

Zrobiłem sobie śniadanie czyli płatki z mlekiem.

Kiedy zjadłem wstawiłem naczynia do zmywarki. Dzisiaj jest czwartek więc mosielih iść do szkoły. Z Jiminem nie będzie problemu ale z tą dziewczyną to się nawet normalnie pogadać nie da.

Skip time

Po śniadaniu poszedłem do pokoju Jimina go obudzić. Jak się okazało on już ubrany siedział na łóżku i robił coś na telefonie.
Ale kiedy wszedłem do pokoju t/i zobaczyłem ją śpiącą

*Ale ona słodko wygląda kiedy......Co?! Jeon! O czym ty myślisz?! Obudź ją i koniec!*

Wyszedłem z pokoju t/i do pokoju Jimina żeby mi pomógł ją obudzić bo nie zamierzam zmarnować kolejnych 5 minut życia na budzenie jej.

Razem z kolegą poszliśmy do niej i zaczęliśmy się wydzierać...

-jk-na trzy. Raz

-jm-dwa

-jk-trzy!

-jk i jm-WSTAAAWAAAAAAJ!!!!!!!

Najwyraźniej to zadziałało bo wstała a raczej spadła z łóżka bo chyba się wystraszyla

-jk i jm-ha! -zasmialem sie wraz z Jiminem

-t/i-a wy z czego się śmiejecie?!-zapytala zdenerwowana.

-jm-z ciebie że wpadłaś haha😂-nadal się śmiał tak jak ja.

-t/i-haha ale śmieszne😒-wywrucil oczami.

Ja zdychalem w rogu, bo nie mogłem wytrzymać ze śmiechu(😂😂😂 aut.)
Jimin wyręczał mnie w gadaniu z nią, chociaż on też ciągle się śmiał.

-jm-doobra Kook to ja idę jeść a ona niech się ubiera i idziemy haha-powiedzial do mnie.

-jk-spoko haha-odpowiedzialem nadal jeszcze uśmiechnięty.

-t/i-co? Wysmiales się już?-zapytala

-jk-nie hahaha-zasmialem się

🖤You are my bad boy🖤J.Jk🖤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz