16-latka i 21-latek , czy to się uda?||Julia Kostera & Kacper Błoński||

❤️1❤️

Pov Julka
Dzisiaj dostałam tajemniczą kopertę której się wsumie nie spodziewałam bo był w niej list od Stuarta z propozycją dołączenia do Teamu X.
Z jednej strony byłam szczęśliwa ale z drugiej smutna że muszę zostawić tu Idalie i mojego chłopaka Wiktora. Chwile później zadzwoniłam do Stuu aby powiedzieć mu że się zgadzam , moi rodzice się zgodzili a ja nie chciałam stracić takiej szansy , choć nie chciałam wyjeżdżać ze Wrocławia. Ale przed wyjazdem musiałam zadzwonić do moich bliskich .

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

📱Rozmowa📱
J - No hejka mogłabyś do mnie przyjść z Wiktorem ? (Brat Idalii)
I - No spk a coś się stało ?
J - Nie poprostu muszę wam coś powiedzieć .
I - No ok , za około pół godziny powinniśmy być.
J - Ok to czekam .
📱Koniec Rozmowy 📱

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Po około 25 minutach była już Ida z Wiktorem .
W - Coś się stało kochanie ? - zapytał całując mnie w czoło .
I - No właśnie gadaj szybko !
J - N..no...no bo...
I - No Julka muw do cholery !
J - No ok spokojnie , no bo ja przeprowadzam się do Warszawy na 2 lata ..........
W - Coooo nie nie możesz nam tego zrobić , Julcia ja nie wytrzymam bez ciebie !
I - Julka ty chyba nie musisz poważnie .
J - Nie no muwie na serio Stuu zaprosił mnie do projektu teamu x , i będę przez 2 lata mieszkać pod Warszawą w wielkiej willi z innymi yutuberami i będziemy razem nagrywać filmy .
W - A będą tam jacyś chłopaki ?
J - No razem to 3 chyba ........ - widziałam minę Wiktora i był bardzo zły a zarazem smutny.
W - O nieee to na 100% nigdzie nie jedziesz nie ma mowy .
I - Ale na serio chcesz zostawić swojego chłopaka szkołe i MNIE ! - wykrzyczała.
J - O szkole się nie martwcie bo będę miała ją w Warszawie , a was nie zostawiam będę do was co jakiś czas przyjeżdżać co parę miesięcy na przykład .
W - O nie nie nie nie nie to ja będę do ciebie tam przyjazdzal i to co najmniej 2 tygodnie .
J - Oszalałeś , już nie bądź taki zazdrosny !!!
W - A co może mnie nie kochasz i ty specjalnie tam jedziesz żeby mnie zostawić i znaleźć sobie innego lepszego chłopaka .
J - Wiktor przestań wiesz że kocham tylko ciebie a taki projekt mógłby mnie czegoś nauczyć i mogła bym się rozwinąć .
W - Taka jasne ......
I - No wsumie ale i tak jestem na cię nie zła .
J - No dobra dobra już spokój wiecie że was kocham i wcale nie chcę tego tak bardzo ale trochę przesadzacie . - stałam i pocałowałam Wiktora i przytuliłam Idalię. Może chcecie herbatki?
W - No można ale taka przypyszną.
I - Mi też.
J - Dla moich misiuw wszystko .

Zrobiłam im herbaty jeszcze chwilę porozmawialiśmy i oni poszli ale przedtem było wielkie pożegnanie bo już na 2 dni wyjrzdżam a wtedy oni będą w szkole.

NASTĘPNY DZIEŃ

Muszę się spakować bo już jutro wyjeżdżam choć nie wiem jak to zrobię bo mam tyle ubrań a kosmetyków jeszcze więcej ale jakoś się zabrałam . Puźniej pojechał z tatą pojakues jedzenie bo każdy tam będzie miał swoje .
Dziś poszłam wcześnie spać bo o 4 rano miałam pociąg .

ZNOWU KOLEJNY DZIEŃ

Wstałam około w pół do 3 bo nie chciałam się spuznić wzięłam szybki prysznic umalowalam się , u muszę przyznać że całkiem ładnie mi się to udało , ubrałam się i poszłam na pociąg .
W drodze do Warszawy przeglądałam Instagrama członków teamu i muszę przyznać że całkiem mi się spodobało a zwłaszcza Kacper .... nie Julka ty masz zajebistego chłopaka ogarnij się ...

W końcu dojechałam a gdy wysiadałam zobaczyłam jego Kacpra muszę przyznać że na żywo wygląda lepiej , na pewno ma dziewczyne bo jest zbyt przystojny żeby jej nie miał .
Nagle podszedł do mnie , lekko się zarumieniłam.

K - Hej ślicznotko - powiedział biorąc kilka z moich bagaży .
J - No nie powiedziała bym że taka ślicznotka...
K - No jak nie , choć jedziemy do domu x.
J - Ok to jedzmy - powiedziałam uśmiechając się.
Pov Kacper
Gdy Julia wysiadała z pociągu prawie opadła mi szczęka ...... była taka piękna , wymieniliśmy kilka słów i pojechaliśmy w stronę domu x.

Mam nadzieję że podoba wam się początek♥️ piszcie w komentarzach . Rozdziały postaram się żeby były raz dziennie .😊