Pov Julka Wczorajsza sytuacja strasznie mnie dobiła, nie mogę się pozbierać Kacper wydzwania do mnie cały czas ale ja nie chce go słuchać, ale Alex się stara jak może i mnie pociesza ale jutro niestety trzeba już iść do tej głupiej szkoły , jakoś trzeba żyć może będę musiała ulorxyc sobie życie z kimś innym bez Kacpra.....
Pov Kacper Dzisiaj obudziłem się z strasznym kacem ale mimo to od razu się gnałem po kolejny łyk wódki, ale chwile przed tym się o pamiętałem i stwierdziłem że nie mogę się obijać i muszę walczyć o Julcie nie wiem gdzie ona może teraz być więc pojadę do niej pod szkole, kupie kwiatki i postaram się ją przeprosić, ale muszę zrobić coś wyjątkowego Julia nie jest taka na nią nie zadała ja mile śliwka i kwiatki to musi być coś wyjątkowego jak ona....... Wiem! 💡Napisze dla niej piosenkę, tak! to jest myśl w końcu napisałem juz dwie więc z tą też sobie poradzę musi piękna jak Julcia, i zaczęłem pisać to co mi przyszło do głowy : Mam nadzieję, że jesteś szczęśliwsza beze mnie I mam to na myśli nie tylko tak śpiewam Kto z miłości nie umarł, nie potrafi żyć Ja nie chciałem tak szybko umierać I nie śpiewam tego dlatego byś do mnie wróciła Lub żeby współczuli mi Lecz muszę to z siebie wyrzucić Bo nie pomogło Fendi, Gucci czy Louis V Wiem, że oglądasz mnie z innego konta Skąd wiem? Ja też oglądam I wszyscy wokół mówią mi, że mam 21 lat I, że mam czas kogoś poznać Ale ja nie chce już nikomu ufać, nie skoro tak to wygląda Ty mnie nauczyłaś jeździć Inni mnie proszą bym zwolnił Więc jeżdżę sam coraz częściej i szybciej I staram się przy tym nie rozbić To moja wina, ja kocham za mocno, a moja miłość jest toksyczna Nigdy się nie umiałem przyznać Jesteś ładniejsza niż na zdjęciach, a na nich już byłaś piękna Powiedz mi ile to znaczy "na zawsze"? Jesteś ładniejsza niż na zdjęciach, a na nich już byłaś piękna Powiedz mi ile to znaczy "na zawsze"? Jesteś ładniejsza niż na zdjęciach, a na nich już byłaś piękna Na zawsze, na zawsze, na zawsze Wokół ludzi czuję nieswojo się, ale ty potrafisz z tego wyleczyć Jak chcieli mnie zabić ty jeździłaś ze mną, a w torebce nosiłaś dwa pistolety Oj nie, nie nie nie, ty nigdy nie wbijesz mi noża w plecy Jesteś mój G, jesteś OG, jeśli jedziemy to kurwa jedziemy Już nigdy nie chcę sam być, będę Cię kochać aż będę martwy Dla innych jestem największy, ale dla ciebie dziś będę mały Albo będę duży Porwę cię tam gdzie już nie będzie burzy Choć kocham kiedy pada na nas deszcz Odjebię skurwiela jeśli Ciebie ruszy, no bo Ciebie Ko-o-o-cham, nie widzę sensu bez Ciebie Ty jesteś mą małą "Bibi" Codziennie masz urodziny Co dzień będę śpiewał "Sto-o-o lat" Nie widzę sensu bez Ciebie Już przestań pierdolić i wsiadaj, nie chcę siedzieć w Range'u bez Ciebie Jesteś ładniejsza niż na zdjęciach, a na nich już byłaś piękna Powiedz mi ile to znaczy "na zawsze"? Jesteś ładniejsza niż na zdjęciach, a na nich już byłaś piękna Powiedz mi ile to znaczy "na zawsze"? Jesteś ładniejsza niż na zdjęciach, a na nich już byłaś piękna Na zawsze, na zawsze, na zawsze (wkem że może niektórzy może mają już dosyć tej piosenki ale to jest najbardziej pasująca piosenka do sytuacji w książce:/) Tak szczerze to osobiście myślę że zajebista mi wyszła ta nuta, myślę że Julci się spodoba, więc muszę kupić jeszcze jakieś dojebane kwiaty i będzie zajebiscie... Tak myślę
*next day*
Pov Julia Nie chce mi się strasznie iść do szkoły ale jakoś to przeboleje dziś wyglądałam tak :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Alex jak zwykle skomplementował mój wygląd jak zwykle poprawił mi humor zjedliśmy razem śniadanie i około 7.40 pojechalismy Uberem do szkoły.
Pov Kacper Gdy Julia skończyła szkołę ja ustawiłem głośniki przed szkołą Julii, oczywiście dyrek mi pozwolił hah bo moja ciotka to jego kochanka xd no ale no właśnie stanołęm na dachu auta i powiedziałem do mikrofonu"dedykuję tą piosenkę miłości mojego życia czyli Julci K. przepraszam cię kochanie za wszystko co ci zrobiłem mam nadzieję że mi wybaczysz, KOCHAM CIĘ!!!" widziałem że dość dużo ludzi zebrało się przed szkołą a w tłumie dojrzałem moją księżniczkę, jak zwykle piękna dopiero teraz przejrzałem na oczy że mam najwspanialszą dziewczynę na świecie a ja tego nie doceniałem, zaczęłem śpiewać :
Widziałem w trakcie śpiewania że wszyscy nagrywają telefonami niektóre laski piszczą a Julia? płacze, gdy skończyłem śpiewać zacząłem przeciskać się przez tłum i sześć Julii ale nie mogłem jej znaleść, byłem załamany może ona mi już nie wybaczy wsiadłem do auta i pojechałem do mieszkania i zaczęłem chlać nie wyobrażam sobie życia bez Julii wziąłem jakieś prochy i odpłynąłem........
Pov Julia Gdy Kacper śpiewał popłakałam się to było piękne, ale gdy Kacper skończył śpiewać chciałam do niego pobiec ale Alex złapał mnie za nadgarstek i zaciągnął do Ubera i pojechalismy do mieszkania, on nalegał żebym była spokojna powiedział że musi mi coś powiedzieć w mieszkania a ja chciałam tylko pojechać do Kacpra, w mieszkaniu Alex usiadł na kanapie a ja z nim i zaczął mówić:
A:Julia posłuchaj, nie mogę cię do niego tak poprostu puścić on tyle razy cię zranił a ja nigdy nic ci nie zrobię pamiętaj, już myślałem że będziesz tylko moja a on pisze dla ciebie piosenkę a ty już mu wybaczasz? To ja cie kocham a nie on, nie ufaj mu tak jak kiedyś może lepiej o nim zapomnieć, zawsze masz mnie i zawsze możesz na mnie liczyć Julcia...... - zaczął się znikać chcąc mnie pocałować ale ja się odsunęłam i powiedziałam : J:Nie Alex mimo wszystko kocham Kacpra i muszę mu wybaczyć bo poprostu nie wyobrażam sobie życia bez niego, pa jade sobie z nim wszystko wytłumaczyć -powiedziałam wychodząc A:Pamiętaj zawsze możesz na mnie polegać!!!
Zamówiłam Ubera i pojechałam do mieszkania Kacpra, zapukala ale nikt nie otworzył zapukala 1..2..3..raz ale nikt nie otworzył więc postanowiłam wejść, weszłam do mieszkania i zobaczyłam Kacpra leżącego nieprzytomnego Kacpra leżącego na kanapie zaczęłam krzyczeć do niego
J:Kacper, kochanie co ty narobiłeś, Kacper odezwij się zrobię na 112! K:Ju? Julcia? J:Jezu Kacper leż spokojnie zaraz będzie dobrze, co ty narobiłeś K:Bez ciebie moje życie nie ma sensu jak mi nie wybaczysz to umrę-powiedzal ledwo zipiąc J:Kacpi ja ci wybaczyłam kocham cie! I trzeba nie wyobrażam sobie życia bez ciebie , nie od chociaż kochanie -powiedziałam płacząc i w końcu ktoś odebrał J:Halo dzień dobry mój chłopak wziął jakieś proszki o teraz ledwo oddycha i leży na kanapie 112:Dobrze spokojnie już wysyłam do was karetkę, proszę powiedzieć jak nazywa się mani i pani chłopak? J:Ja nazywam się Julia Kostera a mój chłopak nazywa się Kacper Błoński 112:Dibrze czy on oddycha J:Tak ale ciężko 112:Czy wie Pani co to za proszki? J:Nie wiem to jest poprostu woreczek z białym proszkiem leży rozsyłane na stole , proszę pani! On stracił przytomność!!! 112:Prosze się nie denerwować karetka już jest pod pańskim mieszkaniem więc ja mogę się rozłączyć, do widzenia! J:Dziękuję do widzenia!
I do mieszkania wbili lekarze i robili cos przy Kacprze po czym zabrali go do ambulansu a ja pojechałam z nimi, siedziałam przy Kacprze trzymając za rękę i ciągle mówiąc do niego : J:Kacper nie zostawiaj mne, ja ci wybaczę kochanie tylko że mną bądź proszę cię, jesteś całym moim światem, kocham cie nie zostawiaj mnie Kacpi proszeee.
Gdy dojechaliśmy do szpitala zabrali Kacpra na salę a ja musiałam wypełnić jakieś papiery po chwili lekarz wyszedł i powiedział mi że Kacper nachlał się i zarzył bardzo dużo marihuany i przez to to wszystko po około 1 godzinka lekarz pozwolił mi wejść do Kacpra był jeszcze nieprzytomny, ja został przez całą noc wtulona w niego bo jeszcze się nie obudził ale na szczęście lekarz muwi że jutro powinien się obudzić... Tak strasznie go kocham .......
Ponad 1000 słów to się rozpisałam o 4 w nocy XDDDXDDDD, dobranoc 🤣🤣serio jest 4.02, ja idę spać po nie wstanę kto też nie śpi niech się zgłasza 🤣 ELUWINA❤
