❤31❤

732 22 6
                                    

Pov Kacper

Dzisiaj mam spotkanie z producentem o nowej piosence i trasie koncertowej nie mam ochoty teraz na takie rzeczy ale nie mogę też zaniedbywać widzów o 18 mam spotkanie więc na razie pewnie będę jak zwykle leżeć na kanapie i tęsknić za Julią.....

Pov Julia

Do Warszawy przyjechałam o 15 a na stacji czekał na mnie Alex?! Tego się nie spodziewałam on tylko gdy mnie zobaczył to podbiegł do mnie i mnie przytulił..

A:Julka tęskniłem !
J:Hahaha też się cieszę że cię widzę
A:Co ten debil ci zrobił? 😡
J:Nie ważne to zbyt skomplikowane
A:Napewno nie chcesz się wygadać?
J:Nieee..... I jest jeszcze taka jedna sprawa
A:No mów
J:Czy pojechałabyś ze mną do mieszkania Kacpra po moje rzeczy......
A:Jasne, teraz  ?
J:No oby jak najszybciej
A:No dobra to jedziemy
J:Masz auto?
A:No zrobiłem se prawko
J:Przecierz nie masz 18.....
A:Noi co.... znajomości.... 🤣
J:Haha🤣

Pojechalismy z Alexem do mieszkania Kacpra trochę się boję co on zrobi ale na szczęście będzie że mną Alex nie mam zamiaru go wysłuchiwać nadal mu nie potrafię wybaczyć może już nigdy tego nie zrobię narazie nie mam odwagi mu wybaczyć kto wie co on jeszcze przede mną ukrywa boje się że już nigdy nie będę mogła mu wybaczyć....
Około 16 byliśmy pod blokiem Kacpra, bardzo nie pewnie weszłam na jego klatkę i zapukałam do drzwi a Alex stanął obok mnie osłaniając mnie, drzwi otworzył nie kto inny jak kacper ale wyglądał na 7 nieszczęść odrazu gdy mnie zobaczył uśmiechnął się i mocno mnie przytulił

K:Julcia, wróciłaś!
J:Tak zabrać rzeczy - odsunęłam się od niego
K:Co?!?!?
A:To co słyszałeś!
K:A ty gościu się nie wtrącaj to moja dziewczyna
J:Nie jestem niczyja! - krzyknelam składając ciuchy do walizki i w tym momencie do pokoju wszedł Kacper
K:Julka co ty robisz?
J:Pakuje się jak widać
K:Ale dlaczego ?
J:A co ci follow tego!?
K:Julka proszę cię widzisz co się że mną dzieje gdy nie ma ciebiebie przy mnie ja nie potrafię bez ciebie żyć czuje zajebiscie wielką pustke ciągle tylko chleje chleje u chleje i tak moje życie wygląda bez ciebie proszę cię nie odchodź..... -widziałam łzy w jego oczach
J:Kacper ja też nie mogę bez ciebie żyć ale chyba będę musiała zacząć umieć po tym co mi zrobiłeś? Musiałam przez ciebie chodzić na terapię chociaż ona nic nie pomagała brzydzę się siebie i nie mogę ci tego wybaczyć po tym jak całkowicie zniszczyłeś mi psychikę i obruciłeś moje życie o 180°.....
K:Okej.... -usiadł na łóżku i schował twarz w dłoniach słyszałam że lekko szlochał ale nic nie mogę zrobić
J:Trzymaj się Kacper.... - dokończyłam pakowanie i z Alexem wyszłam z jego domu to było dla mnie bardzo trudne spotkać się z kimś kogo nadal kocham ale nie mogę z nim być

Teraz gdy jade z Alexem samochodem do jego mieszkania obawiam się jednego że Alex zada mi pytanie na temat tego co mówiłam u kacpra bo on raczej to słyszał w końcu po 15 minutach ciszy w końcu spytał się :

A:Julka o czym mówiłaś u kacpra?
J:Nie ważne.....
A:Powiedz mi wiesz że możesz mi o wszystkim powiedzieć - i w tedy położył rękę na moim udzie zawsze gdy jeździłam gdzieś z kacprem on tez tak robił więc nie odepchnąłem ręki tylko położyłam na niej swoją i zaczęłam - to dla, mnie temat bardzo delikatny ale myślę że powinieneś o tym usłyszeć no więc tak praktycznie przez kacpra porwali mnie o tym wiesz niby na 3 dni ale to były najgorsze 3 dni mojego życia jednego dnia ten jeden z typków brutalnie mnie zgwałcił nadal mam ten obraz przed oczami oni mnie ram poniżani i wykorzystywali to byli okropne aż w końcu 3 d ja gdy mieli mnie gdzieś wywozić w porę przyjechała policja z kacprem i nic mi się nie stało oni teraz siedzą w pace ale nadal się boję - poczułam jak po moim policzku spływa łza
A:Biedactwo moje - złapał mnie za rękę i otarł łze - nie przejmuj się ze mną nic ci się nie stanie
J:Dziękuję - uśmiechnęłam się tylko i do końca drogi siedzieliśmy w ciszy

Gdy dojechaliśmy Alex wskazał mi pokój który będzie narazie mój on teraz mieszka sam więc nikt nie ma problemu gdy się rozpakowałam poszłam wziąść odprężający prysznic i poszłam do kuchni gdzie Alex zrobił mi tosty oczywiście bez szybki hah i herbatke jaki on kochany.....

J:Dziękuję kocha..... - czy ja chciałam powiedziec do niego kochanie Julka opanuj się
A:Co chciałaś powiedzieć?
J:Nicccc
A:No powiedz....
J:Niee
A:Julaa-zaczal mnie gilgotać
J:Nooo dobra już przestań chciałam powiedziec kochanie ale nic do ciebie nie czuje ja popro..... - nie zdążyłam dokończyć bo Alex mnie pocałował odziwo odwzajemniłam pocałunek był on przepelniony miłością i jakby tesknotą
A:Też cię kocham......
J:A-le ja..... -nie wiem nawet co czułam niby nie powinnam tego robić ależ drugiej strony strasznie mi tego brakowało i może Alex to właśnie ten właściwy chłopak Co?! Nie!? A może..... Co? Nie wiem ...... Muszę się z tym przespać zjadłam kanapki wypiłam herbatę i poszłam położyć się już do łóżka bo była 22.00 a Alex poszedł się umyć gdy skoczył usłyszałam jak ktoś wchodzi do pokoju i siada łóżko

A:Julia?
J:Hmm?
A:Czy twierdzisz ze ten pocałunek był nieodpowiedni?
J:Może trochę....
A:Ja cie przepraszam ale po prostu to samo wyszła nie oanowakem nad tym
J:Okej rozumiem nic się nie stało nie jestem zła
A:Napewno?
J:No
A:A myślisz że są jakieś szanse abyś coś do mnie poczuła?
J:Możliwe.....
A:Naprawdę!? Wiesz co kocham cie a z resztą od kąd cie poznałem to cie kochałem
J:Miło mi ale myślę że narazie nie jestem na nic gotowa....
A:Rozumiem a mogę chociaż z tobą spać....
J:Jeżeli musisz...

Chłopak położył się obok mnie nie pewnie mnie przytulił czułam się bezpiecznie i tak wogole inaczej niż od paru miesięcy może coś jest na żeczy i jednak coś czuje do Alexa......

Pov Kacper

No i chój Julka nie da mi szans!?!! 🤬aco ja narobiłem najlepszego straciłem najważniejszą osobę mojego życie nie poszłem na żadne głupie spotkanie bo poprostu nie byłem w stanie nie wiem co zrobię jeżeli Julka mi nie wybaczy chyba skocze z dachu albo się potne chociaż w tedy będę mógł normalnie odetchnąć.....

❤😡💕Cześć chciałam się odnieść co się dzisiaj dzialo Kacper pojechał do domu x na grila po sprzeczali się z Marcinem i wogole Julka jakby też się z tego śmiała to według mnie jest takie trochę xDDD i Kacper jeszcze gadał z lexy na live czyli mają razem kontakt i to nawet bardzo fajny ale tak ogólnie to myślę że z odejściem lexy i kacpra ma coś wspólnego dubiel to  o tam się dzieje to jest jakieś zagmatwane i moim zdaniem Julka zaczyna się powoli robić taka jak Kacper że z wszystkich się śmieje i wgl ale MY I TAK NIE MAMY CO SIĘ NA TEN TEMAT WYPOWIADAĆ BO NIE WIEMY CO TAK NAPRAWDĘ SIĘ TAM DZIEJE 👉👈💕❤😡

Ps. Rozdział ponad 1000 słów aaaa😘

16-latka i 21-latek , czy to się uda?||Julia Kostera & Kacper Błoński||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz