Następnego dnia o 8 z samego rana szybko zjadłem śniadanie i pojechałem na komędę a z tam yad odrazu wy ruszyliśmy w drogę do Szczecina kiedyś słyszałem o tym mieście ale nie znam go dokładnie gdy jechaliśmy 2 godziny zmieniłem się z policjantem i pojechalismy w drogę i o 13 byliśmy w Szczecinie a do tego były sstarasne korki chciałem jak najszybciej być u Julci zobaczyć czy nic jej nie grozi a akurat musiały być te pierdolone korki w korkach satismy około 4 godziny ugh... I w końcu ruszyliśmy podobno przetrzymują Julcie w jakiejś opuszczonej fabryce pod Szczecinem jechaliśmy kolejna godzinę i w końcu o 18 byliśmy na miejscu
*co działo się u Julki cały dzień*
Pov Julka
Obudziło mnie szturchanie okazało się że ten typek mnie budził
?:Wstawaj musimy cię wywieźć bo cie szukają J:Co? Nie ja nie chce ?:Wstawaj nie mogą cie znaleźć J:Ale ja chce żeby oni mnie szukali !! Ratunku ?:Zamknij się suko - szarpiąc mnie zrzucił mnie na ziemię i krzyknął - idź szybko kurwa rozumiesz szmato? J:Ok już idę 😪
I posłusznie wyszłam z pokoju on ciągle mnie pchał i pośpieszał czułam jego na wzrok na moim tyłku aż w pewnym momencie nie wytrzymałam i powiedziałam
J:Czy możesz się nie patrzeć na moją dupe ?:Zamknij się mogę robić co chce!!! -i klepnął mnie w tyłek J:Co robisz zboczeńcu? ?:ZMknuj się kurwa nie podoba się coś zaraz będziesz żałowała a teraz się rozbierz! J:Nie pojebało cię? ?:Teraz J:😢😢 ?:Nie rycz mi tu tylko się rozbierz!!!
Dlaczego mnie to spotkało co ja zrobiłam nie tak i pomyśleć że moja "przyjaciółka" zadawała się że mną tylko że względu na Kacpra i teraz robi mi takie coś😪 Kacper gdzie jesteś? Chłopak nie kazał mi się na szczęście rozbierać tylko popędzał mnie do wyjścia, na zewnątrz był wielki las i żadnej cywilizacji w okół bałam się że Kacper już nigdy mnie nie znajdzie chłopak na chwilę jeszcze wszedł do środka a ja postanowiłam po majstrować coś przy aucie żeby się zepsuło, kiedyś pomagałam tacie w warsztacie samochodowym więc trochę się na tym znam, otworzyłam maskę i poucinałam jakieś kabelki a na dodatek przybiłam 2 opony jakimś gwoździem który leżał na ziemi po chwili przyszedł chłopak z Moniką i drugim chłopakiem oni wsiedli do przodu a mnie wrzucili to bagażnika jak jakąś dziwkę ale na szczęście samochód nawet nie odpalił hah
?:Kurwa jedź gracie M:I co teraz japierdole sieroty musieliście coś zepsuć? ?:To nie nasza wina jestem pewien że to ta szmata coś narobiła!!! Ja jej kurwa dam
Otworzył bagażnik i szarpiąc mnie rzucił na ziemię
?:Co zrobiłaś suko? J:Ja nic nie zrobiłam ?:Jasne kurwa teraz będzie jeszcze gorzej niż było! Masz kurwa to naprawić i do tego nago a ja będę na to patrzył J:Chyba cię pojebało ?:A mam cie pojebać? - podniósł na mnie rękę J:Dobrze naprawie! 😪- powiedziałam szlochając
Z tego co udało mi się dowiedzieć to jest godzina 14 i będę specjalnie powoli to naprawiać żeby Kacper po mnie przyjechał niestety musiałam naprawić ten samochód nago przed tym typem a on się ciągle na mnie gapił i mnie pośpieszał w końcu około 17 skończyłam i byłam zawiedzona tym że Kacpra jeszcze nie ma więc cicho szlochałam później typek kazał mi się umyć i dał mi do ubrania takie coś jakiś top i spodenki za pół dupy:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Byłoby to całkiem spoko ale w łazience zobaczyłam jak tragicznie wygląda moja twarz:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Popłakałam się jeszcze bardziej nigdy bym nie pomyślała że mogę kiedyś tak wyglądać po ubraniu się typek znów wrzucił mnie do bagażnika tym razem ruszyli ale zorientowali się że moja przebite dwie opony znowu wysiedli i jeden z nich krzyknął "Kurwa jego mać" Zaśmiałam się cicho pod nosem ale w tedy drzwi bagażnika się otworzyli chłopak podniósł na mnie rękę i już chciał mnie uderzyć aleee.....
