Śniadanie:

Troszeczkę bułki ciemnej. 

Obiad: 

Odrobinkę kaszy jęczmiennej.

Przekąska:

Sałata.

Kolacja:

Kaszka manna, pozniej trochę sałaty i musztardy.

+Dodatkowo 

Troszkę Pepsi Max

⚪️ Podsumowanie:

Strasznie było. Miałam wszystko naprawić... I co? Jeszcze bardziej zraniłam kolejne osoby. Miałam przeprosić babcię, wszystko polepszyć, ale jeszcze bardziej pogorszyłam. Przyszłam, odwiedziłam ją i się starałam, żeby było dobrze. Znowu nic nie wyszło. Uraziłam też rodziców, chodziaż nie chciałam. Zdaję mi się, że mają mnie dość. Czuję, że niedługo będą chcieli mnie wysłać do szpitala. Boję się. Tak bardzo nie chcę. Nie chcę.Chcę być normalna. Chcę być inną osobą. Znowu siebie nienawidzę. Jeszcze bardziej. O wiele bardziej. Czemu muszę taka być? Na dodatek tylko potrafię się użalać...Chciałabym więcej zrozumienia od innych... Chodziaż może ja sama się nie rozumiem. Nie wiem już nic. Kompletnie nic. Dostałam dziś również masę bolesnych słów. Najgorsze jest to, że one wszystkie są prawdziwe. Tego najbardziej nienawidzę.

~Bądźmy wszyscy lepsi jutro. ⚫️

~Kwieciste herbaty~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz